Luty, 2016
Dystans całkowity: | 348.64 km (w terenie 103.50 km; 29.69%) |
Czas w ruchu: | 19:16 |
Średnia prędkość: | 18.10 km/h |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 18.35 km i 1h 00m |
Więcej statystyk |
Miasto
-
DST
8.80km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:32
-
VAVG
16.50km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
-
DST
5.70km
-
Czas
00:18
-
VAVG
19.00km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dookoła miasta
-
DST
12.02km
-
Teren
7.00km
-
Czas
00:42
-
VAVG
17.17km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu wieje, że ujechać ciężko
Jezioro Wierzbiczany
-
DST
45.77km
-
Teren
20.00km
-
Czas
02:33
-
VAVG
17.95km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna pogoda i zgranie wolnego czasu umożliwiło spotkanie się na rowerach z Anetką i odbycie pierwszej, wspólnej jazdy w tym roku :)
Żwirownia na Krzyżówce coraz bardziej przeistacza się w coraz większy zbiornik wodny.
Z Anetką spotykam się w NWN i gnamy już dalej wspólnie przez lasy w kierunku Jeziora Wierzbiczany. Po drodze drogę przebiega nam dorodne stado (ok. 8 sztuk) wielkich jeleni.
W Lubochni wbijamy się na singla biegnącego wzdłuż jeziora, na którym dzisiaj był dosyć spory ruch pieszy.
Singniel kończy się na plaży na Kujawkach.
Następnie udajemy się na drugą stronę jeziora - na skarpę, gdzie w ciepłych promieniach słońca podziwiamy jezioro z góry. Na skarpę przyjechał również inny "rowerzysta", aby przy ładnych widoczkach skonsumować taniego winiacza :P
Ostrowite, Kamieniec
-
DST
36.10km
-
Teren
6.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
19.87km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałem najpierw na plażę nad Jeziorem Ostrowite, gdzie pojawiła się nowość - stoły w formie pieńków drzewa.
Całkiem ciepło jak na luty - bo ok. 9*C. Wiatr w sumie pasuje (na powrót z wiatrem) więc stwierdziłem że jadę dalej.
I tak pognałem na Jerzykowo, Miławę i w Słowikowie wjechałem na mój ulubiony odcinek do Kamieńca
W Kamieńcu na pole zleciały się chyba wszystkie okoliczne łabędzie i zrobiły sobie pastwisko.
Pierwszy raz pojawiłem się na plaży w Kamieńcu, która znajduje się za drewnianym kościółkiem - całkiem fajna miejscówka.
W drodze powrotnej zajechałem jeszcze do Popielewa.
Miasto
-
DST
6.40km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:24
-
VAVG
16.00km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda po mieście między opadami deszczu
Folusz
-
DST
8.00km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:34
-
VAVG
14.12km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda przez Folusz, Cytrynowo - wiatr jeszcze gorszy niż we wcześniejszych dniach :/
Dookoła miasta
-
DST
11.65km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:41
-
VAVG
17.05km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wiało dzisiaj znacznie gorzej niż wczoraj, ale rundę dookoła miasta udało się zrobić.
Odwiedziłem sympatyczne bydło z Rudek
Gniezno
-
DST
48.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:25
-
VAVG
20.03km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na wyjazd do Gniezna zmusiła mnie potrzeba wysłania paczki i zdobycia kuponu promocyjnego. Nie do końca miałem ochotę jechać, gdyż czekała mnie walka z paskudnym wmordewindem, ale pocieszyłem się że powrót będę miał z wiatrem w plecy.
W Lubochni miałem już serdecznie dosyć tego wiatru i po głowie chodziło mi aby dać sobie spokój z Gnieznem.
Mimo wszystko jakoś dojechałem. Zajechałem na Rynek, gdzie stanęła szafa Allegro, w której nagrałem dwa filmy na dwa e-maile i tym sposobem zdobyłem dwa kupony po 20 zł na zakupy :) Pokręciłem się chwilę po Gnieźnie, gdzie przypadkiem spotkałem pana Jurka na szosówce oczekującego na kompana. Oddałem paczkę w oddziale i pognałem z wiatrem do domu.
Powrót przyjemny z prędkością 25-30 km/h. W Strzyżewie stawiany (albo składany) jest dźwig - coś chyba ogołocili ten maszt?