Sierpień, 2010
Dystans całkowity: | 575.36 km (w terenie 81.00 km; 14.08%) |
Czas w ruchu: | 28:16 |
Średnia prędkość: | 20.35 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.60 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 21.31 km i 1h 02m |
Więcej statystyk |
do pracy
-
DST
17.85km
-
Czas
00:42
-
VAVG
25.50km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
-
DST
14.13km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:45
-
VAVG
18.84km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miaty
-
DST
14.98km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:49
-
VAVG
18.34km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wał Wydartowski... deszczowa klątwa
-
DST
23.94km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:28
-
VAVG
16.32km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miało być dzisiaj pierwsze sierpniowe 50 km (kiepsko mi ostatnio coś idzie jeżdżenie, focenie itd.), pogoda przez pół dni słoneczna i taka utrzymała się do mojego wyjścia na rower - przejechałem jakieś 10 metrów, a tu się rozpadało (od kilku dni ciągle tak mam).
Po chwili przestało padać, więc ruszyłem dalej. Nie ujechałem 4 km i ponownie deszcz - tym razem dłuższy postój pod drzewem i decyzja że 50 dziś nie będzie - pokręcę się tylko po Wale Wydartowskim.
Przestało padać, ruszyłem dalej. Zajechałem do Dębna i znowu deszcz - tym razem postój w lesie... przy okazji znalazłem pierwsze w tym roku grzyby.
Wyjechałem z lasu, a tu co za widok... chmurzysko chce sobie ze mną pogadać ;)
Zjazd kwiecistymi łąkami w dolinę
i po chwili znowu mnie deszcz dopada - stoję kilka minut pod drzewem, przestaje padać. Ruszam najdłuższym podjazdem terenowym do góry (woda nim spływa więc jest błotniście i ślisko), wjeżdżam na samą górę i znowu deszcz - czekam pod drzewem z nudów dziubiąc paskudną kukurydzę.
Przestało padać więc jadę zobaczyć na punkt widokowy w Dusznie - widoki dzisiaj całkiem ciekawe...
Miasto
-
DST
8.17km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:32
-
VAVG
15.32km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
-
DST
8.66km
-
Czas
00:33
-
VAVG
15.75km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy
-
DST
16.99km
-
Czas
00:30
-
VAVG
33.98km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
I tak bez jakiegoś super mocnego ciśnięcia na pedały ustanowiłem nowy rekord w szybkości powrotu z pracy.
Do pracy
-
DST
17.48km
-
Czas
00:45
-
VAVG
23.31km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy / Gołąbki
-
DST
44.12km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:39
-
VAVG
26.74km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
-
DST
17.72km
-
Czas
00:42
-
VAVG
25.31km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze