Czerwiec, 2011
Dystans całkowity: | 1320.38 km (w terenie 181.00 km; 13.71%) |
Czas w ruchu: | 68:01 |
Średnia prędkość: | 19.41 km/h |
Maksymalna prędkość: | 76.00 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 48.90 km i 2h 31m |
Więcej statystyk |
Do/z pracy... Vmax=76 km/h
-
DST
35.62km
-
Czas
01:24
-
VAVG
25.44km/h
-
VMAX
76.00km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano do pracy na szkolenie. Na wylocie z Trzemeszna udało się "złapać" TIRa i mknąć za nim z dużą prędkością prawie aż do Lulkowa (Vśr=42,6 km/h).
Było bardzo blisko pokonania rekordu prędkości (0,5 km/h zabrakło), ale niestety na przełożeniu 42/11 nie szło już szybciej pedałować (całe szczęście że nie odleciałem jak helikopter ;) i skończyło się na max prędkości 76 km/h.
Z pracy / Duszno
-
DST
47.48km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
20.35km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano powrót z pracy - tym razem przez Krzyżówkę.
Wieczorem - wypad do Duszna na zachód słońca. Na wieży widokowej spotkałem znajomego z liceum - Wojtasa, który też przyjechał rowerem do Duszna.
Na punkcie widokowym pojawiła się nowa tablica informacyjna.
Na co ta przyczepa kempingowa w polu?
I zachód słońca...
Do pracy
-
DST
17.14km
-
Czas
00:41
-
VAVG
25.08km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przyjezierze / Gołąbki
-
DST
103.36km
-
Teren
25.00km
-
Czas
05:32
-
VAVG
18.68km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw przyjemna jazda lasami na moją ulubioną plażę nad Jeziorem Anastazewskim.
Zawsze mnie zachwyca ten widok. Trzeba przyjechać tu pod namiot na jedną noc - ktoś chętny na piwko, ognisko, kiełbaski w takim miejscu?
Woda kryształ
Chłodzenie "koni mechanicznych" :P
Szok... pojawiła się woda w rowie łączącym jeziora Mrówieckie z Ostrowskim. Poziom wody musiał faktycznie do normalności wrócić.
Plaża w Przyjezierzu - to widać dokładnie ile wody przybyło. Betonowy mostek z którego robię zdjęcie jest w wodzie, czyli poziom wody w jeziorze podniósł się o jakiś 1 metr.
Kręcąc się po Przyjezierzu spotkałem na plaży koleżankę Karolinę, której już prawie rok nie widziałem... pogadaliśmy, pospacerowaliśmy i tak miło czas w Przyjezierzu minął. Na koniec wciągnąłem hamburgera i ruszyłem w drogę powrotną do domu.
Po obiedzie ponownie na rower. Tym razem na Gołąbki poplażować trochę i popływać.
Po jakimś czasie dojechał brat więc powrót miałem w towarzystwie.
W drodze do domu krótki przystanek na pyszne poziomki... czemu one muszą być takie malutkie? :/
Dookoła miasta
-
DST
14.99km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:54
-
VAVG
16.66km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chciałem pojeździć w ciemnościach a tu jak na złość jakieś polarne dni nastały. Na dodatek zimno - ubrałem się w długie ciuchy i jeszcze zmarzłem.
Miasto
-
DST
4.06km
-
Czas
00:13
-
VAVG
18.74km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjechałem... zaczęło padać... mówię sobie zaraz przestanie... nie przestało i wróciłem mokry do domu :P
Skorzęcin, Przybrodzin, Powidz, Wiekowo
-
DST
68.94km
-
Teren
12.00km
-
Czas
03:27
-
VAVG
19.98km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Postanowiłem dziś wybrać się szlakiem kurortów wypoczynkowych.
Na pierwszy ogień poszedł Skorzęcin - rozpoczęcie sezonu w pełni, ludzi dosyć sporo, ale nikogo znajomego nie spotkałem. "Polansowałem" się godzinkę żółwim tempem po uliczkach Skorzęcina...
i ruszyłem dalej...
kolejne miejsce to Przybrodzin... tutaj w sumie pustki
Lans cabrioletem po powidzkim ;)
Przystań jachtowa w Przybrodzinie
Następnie pojechałem do Powidza... najpierw na pierwszą plażę, później na kolejną, tam chwila lenistwa na trawce pod drzewkiem
Widok na Jezioro Powidzkie z pagórka
Na koniec wpadłem do Wiekowa w odwiedziny do kuzyna, który wypoczywał tam pod domkiem wraz z narzeczoną.
Z pracy / Gołąbki / Dookoła miasta
-
DST
55.87km
-
Teren
9.00km
-
Czas
02:21
-
VAVG
23.77km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano powrót z pracy.
W południe na Gołąbki na plażę.
Wieczorem dookoła miasta.
Ale pierdykło... pierun wieczora
i po raz kolejny
Do pracy
-
DST
17.69km
-
Czas
00:45
-
VAVG
23.59km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto / Wierzbiczany... z Natalią
-
DST
34.78km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
20.66km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od rana wymiana opon na "cichobiegi" które czekały na założenie już od pół roku.
Później kalibracja licznika i przejeżdżka testowa.
A po południu wpadła do "pit-stopu" Nataliza na przegląd amortyzatora. W drodze powrotnej potowarzyszyłem Natalii do Wierzbiczan i wróciłem do domu.