Luty, 2009
Dystans całkowity: | 254.18 km (w terenie 104.00 km; 40.92%) |
Czas w ruchu: | 17:18 |
Średnia prędkość: | 14.69 km/h |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 16.95 km i 1h 09m |
Więcej statystyk |
Nad Jezioro Młynek... czuć już wiosnę...
-
DST
32.56km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:33
-
VAVG
21.01km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
-
DST
7.05km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:32
-
VAVG
13.22km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Śniegu po pachy...
-
DST
5.93km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:28
-
VAVG
12.71km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Konkretny opad śniegu więc trzeba było trochę pokręcić po białym puchu - przy okazji rower sam się umył. Temperatura idzie w górę więc jutro czuję że zacznie się mega chlapa...
Dookoła miasta
-
DST
10.97km
-
Teren
8.00km
-
Czas
01:02
-
VAVG
10.62km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Leniwe kręcenie dookoła miasta - na polnych drogach same błoto :(
Góra lodowa
Slalom gigant
Wyspa na Jeziorze Ostrowite
-
DST
20.51km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:36
-
VAVG
12.82km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Postanowiłem zbadać nieznane dotychczas tereny a mianowicie wyspę na Jeziorze Ostrowite koło Ostrowitego Prymasowskiego - z tego co wyczytałem z mapy to wyspa nosi nazwę Dębowy Ostrów. Na wyspie znajdują się ślady grodziska z okresu kultury łużyckiej - niestety nic nie udało mi się znaleźć ciekawego, ale może to przez to że na lądzie zagościłem tylko na chwilę.
Pierwszy raz tej zimy odważyłem się pojeździć po zamarzniętej tafli jeziora
Cel wycieczki - wyspa
Tak się prezentuje z lotu ptaka - wygląda jak wielka ryba pływająca w jeziorze ;)
Brzegi wyspy bardzo wysokie
Fajnie byłoby się przenieść w tej chwili w czasie z prawie 3000 lat wstecz
Około 1 km od wyspy już na stałym lądzie znajduje się ciekawie uformowany teren
Musiałem i dzisiaj sobie fruknąć ;)
Po lasach z Benym
-
DST
36.89km
-
Teren
16.00km
-
Czas
02:27
-
VAVG
15.06km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zgadałem się z Benym w Krzyżówce. Mieliśmy jechać do Skorzęcina, ale że pogoda była niezbyt dobra to pojechaliśmy lasami na skarpę nad Jeziorem Wierzbiczany a później objazd dookoła jeziora w Jankowie Dolnym.
W drodze powrotnej żeby było szybciej postanowiłem kilkaset metrów przejechać drogą krajową nr 15 - i to był błąd. Wystarczyło 30 metrów jazdy i już trafiłem na kierowcę idiotę. Z naprzeciwka jechały 2 tiry i jeden drugiego postanowił wyprzedzić - nie ważne że to skrzyżowanie, że z naprzeciwka nadjeżdżam rowerem... byle szybciej i do przodu... musiałem uciekać na pobocze żeby nie zaliczyć czołówki z tirem. W Trzemesznie za to inny kierowca wymusił samochodem pierwszeństwo i zmuszony byłem hamować. Wczoraj też miałem przygodę z kierowcą perfidnie wymuszającym pierwszeństwo. Ehhhh - normalnie strach na drogi wyjeżdżać.
Na plaży w Jankowie Dolnym
Widok ze skarpy na Jezioro Wierzbiczany
Odprowadzając Benego prawdopodobnie na ostatnim zjeździe trafiłem na coś ostrego i rozciąłem oponę przy okazji dziurawiąc dętkę - czekało mnie łatanie dętki na mrozie. Ciekawe czy z takim rozcięciem będzie dało się dalej użytkować oponę czy będę zmuszony zakupić nową.
Na Gołąbki polatać nad ziemią
-
DST
23.65km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:12
-
VAVG
19.71km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Gołąbki z dala od ludzkich oczu (mam nadzieję że nikt tego zza drzewa nie oglądał) wykorzystać moje nadprzyrodzone zdolności lewitacji ;)
Przelot z prędkością ponaddźwiękową ;)
Było blisko od zderzenia z obiektem naziemnym...
Czary-mary ze śniegiem też potrafię...
Czas na odpoczynek
W Ławkach cały czas powstają nowe szczyty
Czas na reklamę... Blase rachunek wyślę pocztą ;)
Zamek w lesie
-
DST
35.15km
-
Teren
20.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
15.06km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Postanowiłem się dzisiaj przejechać do zamku w lesie koło Skubarczewa.
Trzemeszno - Zieleń - Ostrowite - Kinno - Skubarczewo - Piłka - Gaj - Kordos - Trzemeszno
Skradanka (włącz głośniki ;) )
Po śladach widać że dawno tu nikogo nie było
Księżniczki do uratowania też nie ma
Odpoczynek w lesie
Jezioro Ostrowite - gdyby lód był pewniejszy przejechałbym się na wyspę zobaczyć co zostało z grodziska.
Zimowy Bieg Trzech Jezior
-
DST
26.26km
-
Teren
16.00km
-
Czas
02:10
-
VAVG
12.12km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak co roku wybrałem się rowerem na jedną z największych zimowych imprez biegowych w kraju "Zimowy Bieg Trzech Jezior". W sumie pogoda z rana była tak okropna (chlapa i silny wiatr) że miałem nie jechać, ale po jakimś czasie stwierdziłem że nie ma sensu siedzieć w domu - najgorzej było dojechać do lasu, w lesie już było bardzo przyjemnie - zima na całego :)
Musiałem też trochę spróbować swoich sił... (fot. matisli)
Ile ich tam wszystkich biegło to ciężko zliczyć - ale chyba ponad pół tysiąca...
Jak przyjemnie w lesie jest :)
Jakiś rurociąg - ciekawe jak go pociągną nad rzeczką i bagnami...
Dookoła miasta
-
DST
6.72km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:38
-
VAVG
10.61km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze