Kłecko

Środa, 27 września 2017 | dodano: 07.10.2017

Uczestnicy

Z Anetką odwiedzić Kłecko i zajrzeć na tamtejszą plażę na której nigdy nie miałem okazji być. Dojazd upłynął przyjemnie z silnym wiatrem w plecy.

Plaża nad Jeziorem Kłeckim bardzo mi się spodobała.


Motyl łapie ostatnie promienie słońca.


Na moście kolejowym w Kłecku


Powrót pod okropny wmordewind przez Czechy, Bielawy, Dębnicę, Gajki i Oborę.

W Dębnicy podziwiać można daniele na wybiegu.

Miasto - wymiana przerzutki przedniej

Pęknięcie połowy drucików w lince przerzutki to dobry czas aby wymienić przednią przerzutkę, gdyż nowa Acerka oczekuje na założenie już od roku. Przednia przerzutka Alivio okazała się być jedną z najstarszych (razem z szczękami hamulców) części w moim rowerze - wybiło już jej 79000 km przebiegu i w sumie mogłaby jeździć dalej, ale korciło mnie założyć coś nowego. Przy okazji wymieniłem trzyletnie pancerze i można było przetestować działanie. Jest bajka - już zapomniałem że zmiana przełożeń z przodu może przebiegać tak lekko :)

Praca

Piekary

Runda dookoła miasta przez Piekary... znowu wieje :/

Na szczęście nad Gnieznem królowało bezchmurne niebo, w oddali okazałe chmury więc było na co popatrzeć z mostu na Piekarach


Miasto kościołów - na zdjęciu załapay się wieże 7 kościołów :P

Powidz

Wtorek, 19 września 2017 | dodano: 22.09.2017

Uczestnicy

Do Powidza wraz z Anetką pożegnać lato.
W Powidzu pustki, cisza i spokój.



Obsrańce zasrały cały pomost


Po posiłku w restauracji udajemy się dalej, trasą wąskotorówki biegnącej przy brzegu Jeziora Powidzkiego.

"Półwysep Helski" na plaży w Przybrodzinie.


W Anastazewie trafiamy na piękny, czysty las z mchowym dywanem gdzie rośnie pełno podgrzybków, więc Jezioro Budzisławskie odpuszczamy i rozpoczynamy grzybobranie.

Skorzęcin

Mimo że słonecznie to nadal jakoś tak chłodno, że do Skorzęcina wybrałem się w czapce (kto to widział żeby latem w dzień w czapce jeździć)

Na Krzyżówce zaczyna powstawać chyba nowa żwirownia.


Lasami jechało się znakomicie


W Skorzęcinie cisza i spokój - OW prawie całkowicie wyludniony. Jak zniknęło słońca za chmurami to w ogóle pusto się zrobiło.


Powrót przez Chłądowo, Kołaczkowo, Trzuskołoń
Grzyby rosną :)


W Kędzierzynie postanowiłem sprawdzić nowy wariant trasy - przez las aby wyjechać na Osińcu. Co się udało (bez mandatu), ale droga  kiepska i las tamtejszy jakiś taki przerażający

Z Trzem / Miasto

Trzem

Do Trzemeszna przez Święte za wysypiskiem. Przejazd odcinkiem między Wymysłowem a Świętym nie był dobrym pomysłem - upierdzieliłem rower strasznie.

Rozebrali przepust na Pyszczynie :(

Z silnym wiatrem w plecy pognałem na Zdziechowę, gdzie odbiłem na Pyszczyn i dalej na serwisówkę...


Plany dalszej jazdy popsuli drogowcy, którzy rozebrali przepust nad Strugą Gnieźnieńską i nie ma już przejazdu na drugą stronę pod mostem. Od biedy da się przejść na drugą stronę na bosaka, brodząc przez wodę o głębokości 20 cm.

Lawendowe Zdroje, Czerniejewo

Wtorek, 12 września 2017 | dodano: 14.09.2017

Uczestnicy

Wymiana opony przedniej i siodełka spowodowała że jazda zrobiła się dużo bardziej komfortowa. Na przód założyłem oponę Kenda Kobra, a wysiedziane siodełko Accent Monza zastąpiło Accent Derry.