Luty, 2014
Dystans całkowity: | 439.41 km (w terenie 131.50 km; 29.93%) |
Czas w ruchu: | 25:14 |
Średnia prędkość: | 17.41 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 25.85 km i 1h 29m |
Więcej statystyk |
Skarpa Wierzbiczany, Niechanowo
-
DST
40.90km
-
Teren
10.00km
-
Czas
02:27
-
VAVG
16.69km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna słoneczna pogoda, 7 na plusie, więc trzeba ją wykorzystać na rowerowanie.
Najpierw na skarpę nad Jeziorem Wierzbiczany, gdzie przy słonecznej pogodzie są przepiękne widoki.
W wąwozie nawet mały potoczek się pojawił
Potem przez lasy do Niechanowa. Drogi w lasach to pełen mix od błotnych przepraw po takie lodowe odcinki, którymi się w sumie jedzie jak po asfalcie, z tym że łatwo wylądować na ziemii.
W Niechanowie spotkanie z Drakulą i Anetką u której chwilę zagościłem i talerzem zupy się posiliłem.
W ramach wspólnej przejażdżki, Anetka odprowadziła mnie do lasu.
i pognała w siną dal...
Fałdy .
Dookoła miasta
-
DST
20.31km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:05
-
VAVG
18.75km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krzyżówka
-
DST
16.20km
-
Teren
0.50km
-
Czas
00:49
-
VAVG
19.84km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do lasu i z powrotem.
Miasto
-
DST
7.60km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:27
-
VAVG
16.89km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
W terenie błotna sryta, więc dojechałem tylko do Malicza, gdzie z wzniesienia obserwowałem "trzech muszkieterów", którzy jakiś dziwny sposób połowu ryb mieli.
Później w odwiedziny do dziadka, gdzie wygłosiłem przemowę do przybyłego kurzego tłumu :P
Popielewo... z Mateuszem / miasto N
-
DST
26.46km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:36
-
VAVG
16.54km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Mateuszem runda przez Mijanowo, Popielewo. W jedną stronę walka z silnym bocznym wiatrem.
Widok z Popielewa na Trzemeszno.
Po rowerowaniu kumple z pracy wyciągnęli mnie na morsowanie, do którego przymierzałem się już od dłuższego czasu. W trójkę mieliśmy dużo obaw i strachu o to że masakrycznie zmarzniemy, ale okazało się że zanurzenie w takiej zimnej wodzie przebiega bezproblemowo i jest całkiem przyjemne, a zimno prawie wcale nie jest odczuwalne - po wyjściu zmarzły jedynie stopy, które miały bezpośredni kontakt z śniegiem i lodem.
Wieczorem jeszcze raz na rower - rundka po ciemnych obrzeżach miasta.
Gołąbki
-
DST
25.36km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:23
-
VAVG
18.33km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybki wypad, zobaczyć co tam słychać na Gołąbkach. W lasach zima cały czas w pełni, ale jeździ się bardzo fajnie po utwardzonym śniegu.
Trafiają się odcinki, gdzie nikt nie jeździł. Wtedy trzeba rower poprowadzić :P
Popielewo
-
DST
16.95km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:58
-
VAVG
17.53km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Odwilż na całego i mimo tej całej wilgoci jeździło się całkiem przyjemnie czując w końcu przyczepność do nawierzchni
W Popielewie na jeziorze odbyła się jakaś rzeź, gdyż na lodzie w różnych miejscach leżały trzy martwe, młode łabędzie z odgryzionymi głowami.
Na drogach polnych jeszcze jest śnieg, ale już rower nie tańczy.