Kwiecień, 2011
Dystans całkowity: | 749.95 km (w terenie 142.00 km; 18.93%) |
Czas w ruchu: | 35:34 |
Średnia prędkość: | 21.09 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.70 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 31.25 km i 1h 28m |
Więcej statystyk |
Z pracy / Kopczyn... z Mateuszem
-
DST
62.67km
-
Teren
25.00km
-
Czas
03:18
-
VAVG
18.99km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano powrót z pracy.
W drodze powrotnej zahaczyłem o plażę w Jankowie Dolnym - klimat bardzo przyjemny... przydałoby się śniadanie zjeść.
Chyba ktoś tu niezłą fuszerkę odstawił. A jakie piękne ogrodzenie ;)
Przed Wymysłowem trafiłem na wielką kałużę, która zatopiła drogę - w lewo po błocie nie miałem zamiaru iść, w prawo po błocie też nie... to ściągnąłem buty i przejechałem rowerem po zalanej drodze. Momentami robiło się głęboko na wysokość piast... ale było to bardzo orzeźwiające 100 metrów :)
Po południu wybrałem się z Mateuszem w okolice Kopczyna.
Pomęczyć trzeba było się trochę na piaszczystych pagórkach w kopczyńskim lesie
Były podjazdy to i muszą być zjazdy.
Panorama na Jezioro Wieniec
Dzik'usy me kochane... w dwuszeregu zbiórka :)
Leniwy knur czarno olendarński ;)
Na koniec odwiedziliśmy punkt widokowy w Dusznie
Do pracy
-
DST
17.04km
-
Czas
00:47
-
VAVG
21.75km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zrazim - opuszczony kościół / Miasto / --PIERWSZA SETKA--
-
DST
100.17km
-
Teren
10.00km
-
Czas
04:19
-
VAVG
23.21km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna pogoda więc postanowiłem wybrać się do Zrazimia zobaczyć opuszczony neogotycki kościół ewangelicki z 1892 roku. Cel dzisiejszej wycieczki zrodził się dzięki jelon85, który zaciekawił mnie na bikeblogu swoją wycieczką w to miejsce.
Trasa:
Trzemeszno - Gościeszyn - Rogowo - Tonowo - Żerniki - Zrazim - Tonowo - Rogowo - Ryszewo - Gołąbki - Ławki - Kierzkowo - Trzemeszno
Za Rogowem trafiłem na jakieś dziwne ptactwo ;)
Były też jakieś zmutowane "żyrafy" ;)
Kici, kici... i zostałem czyimś śniadaniem ;)
Po 38 km dotarłem do celu wycieczki - opuszczonego kościoła w Zrazimiu.
Tabliczka "Teren prywatny" i "Zakaz fotografowania" trochę mnie zbiła z tropu, ale udałem że jej nie zauważyłem :P
Oczywiście trzeba było wejść do środka
Przez porządek w środku, klimat miejsca trochę podupadł
Letą gęsi letą :P
Gęś zbożowa (Anser fabalis)
Nad Wełną wpływającą do Jeziora Rogowskiego.
Pokręciłem się trochę po Rogowie, wypatrując czy czasami gdzieś nie jeździ rowerem jelon85. Odwiedziłem tamtejszą cukiernię zaopatrując się w energię i ruszyłem dalej.
W lesie... jadąc w kierunku Gołąbek
Leśne kwiatki... zatrzymanie się i zrobienie zdjęcia wymagało poświęcenia i ciągłego człapania, gdyż momentalnie obsiadały człowieka mrówki.
Na Gołąbkach zrobiłem sobie piknik i trochę wymarzłem, gdyż jak na złość akurat zaszło słońce i przez cały pobyt na plaży nie chciało wyjść zza chmur.
Wieczorem wybrałem się ponownie na rower, poszaleć dookoła miasta i dokręcić do setki.
Zachód słońca nad Trzemesznem
I tym sposobem jest moja pierwsza setka w tym sezonie (w Polsce). Trochę późno...
Na koniec zapraszam do obejrzenia krótkiego filmu z szwędaczki po opuszczonym kościele w Zrazimiu. Polecam załączyć na pełen ekran, włączyć głośniki i uruchomić wersję HD.
Link do wersji HD - http://youtu.be/Thczzr2cbUE?hd=1
Kategoria Inne ciekawe
Z pracy / Miasto... z Mateuszem
-
DST
31.99km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:37
-
VAVG
19.79km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
-
DST
17.24km
-
Czas
00:45
-
VAVG
22.99km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
-
DST
8.81km
-
Teren
0.50km
-
Czas
00:29
-
VAVG
18.23km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto... nowy amor
-
DST
9.11km
-
Teren
0.50km
-
Czas
00:31
-
VAVG
17.63km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Operacja na nowym nabytku... za długą miał szyję ;)
Kilkadziesiąt puknięć młotkiem, odkręcenie paru śrubek, nasmarowanie tego i owego, skręcenie... i nowy nabytek założony. Oczywiście ponownie jest to Suntour XCR 100 mm, tym razem w kolorze białym i bez blokady, której w sumie używałem bardzo rzadko więc spokojnie obejdę się bez niej.
Stary Suntour XCR po 24204 km pracy odchodzi na zasłużoną emeryturę, chociaż jest jeszcze w pełni sprawny i pracuje całkiem dobrze, ale w porównaniu do nowego czuć dosyć sporą różnicę w charakterze pracy. Przyda się jak zdecyduję się na składanie zimówki.
Dookoła miasta
-
DST
12.48km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:45
-
VAVG
16.64km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
2x miasto
-
DST
20.97km
-
Teren
13.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
20.63km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do południa całkiem solidnie wiało " youtube.com/watch?v=wbFfRCj79nI " ;)
2x miasto
-
DST
14.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:50
-
VAVG
17.28km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze