Kwiecień, 2009
Dystans całkowity: | 686.30 km (w terenie 202.00 km; 29.43%) |
Czas w ruchu: | 32:15 |
Średnia prędkość: | 21.28 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 34.31 km i 1h 36m |
Więcej statystyk |
Gołąbki, dookoła miasta
-
DST
32.29km
-
Teren
6.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
25.49km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie wiem czego to sprawka, ale power w nogach miałem dzisiaj niesamowity. Drogę na Gołąbki pokonałem w rekordowym (21 minut) tempie ze średnią 31,5 km/h.
W drodze powrotnej trafiłem na jakiś trzech, pro kolarzy na wypasionych rowerach szosowych, w strojach Halls, którzy ruszyli w pościg za mną, ale power miałem taki że zostali daleko w tyle.
Dookoła miasta
-
DST
11.42km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:38
-
VAVG
18.03km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skorzęcin
-
DST
41.06km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:54
-
VAVG
21.61km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do dziadka umyć rower
-
DST
38.85km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:49
-
VAVG
21.39km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rana ma się już w miarę dobrze więc spokojnym tempem wybrałem się do dziadka aby umyć rower (ostatnio szczotkę z wodą i płynem rower widział 9 miesięcy temu) i następnie będę musiał przesmarować i wyczyścić dokładniej co trzeba oraz wymienić kilka części na wiosenno/letnie bo cały czas jeszcze jeżdżę na jesienno/zimowych.
Wczorajszy dzień przyniósł ze sobą koniec okresu gwarancji na ramę... :(
Po południu wyskoczyłem posiedzieć na plaży nad jeziorem w Gołąbkach. Gdyby nie gojąca się rana to bym rozpoczął z dniem dzisiejszym sezon kąpielowy w jeziorze.
Powrót do domu ze szpitala
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót do domu po 3 dniowym pobycie w szpitalu. 8 kwietnia miałem operację wyciągania blachy i 5 śrub z obojczyka po felernym wypadku na rowerze, który miał miejsce we wrześniu zeszłego roku. Operacja przebiegła pomyślnie, złamanie zrosło się poprawnie teraz tylko czekać aż się rana zagoi, wyciągną szwy i można ponownie śmigać na rowerze.
Ale nudy - ileż to można leżeć i w sufit się patrzeć.
Hehe - podpaskę mi nakleili na ranę i jest zawsze czysto, zawsze sucho i zawsze pewnie ;)
Mogilno
-
DST
41.03km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:47
-
VAVG
23.01km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw do Żabna na herbatkę, później pokręciłem po parku w Mogilnie (hehe - przez dzieciaki już jestem tam rozpoznawany), a w drodze powrotnej zaliczyłem punkt widokowy w Dusznie.
Skleiłem dzisiaj film z mojego sobotniego wypadu w kamieniołomy - LINK (kilka fragmentów jest z wypadu zeszłorocznego)
Dookoła miasta
-
DST
12.03km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:43
-
VAVG
16.79km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kamieniołomy w Piechcinie
-
DST
110.81km
-
Teren
35.00km
-
Czas
05:28
-
VAVG
20.27km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna słoneczna pogoda - prawie jak lato (temp max 23.7*C). Pierwszy raz w tym roku na rowerze jeździłem w krótkim rękawku i krótkich spodenkach. Pojechałem na kamieniołomy skał wapiennych (Piechcin / Wapienno), przy okazji zaliczyłem hałdę (Glebozerca byłby tutaj w siódmym niebie) wypatrując zagubionej pół roku temu kurtki Agenciary - niestety przepadła. Na zjeździe z hałdy udało się rozwinąć prędkość 56,5 km/h - dobrze że nie dokręcałem mocniej bo byłby niemały problem wyhamować przed ostrym zakrętem na końcu zjazdu, gdyż przednie koło podczas hamowania strasznie wpadało w poślizg. W drodze powrotnej poddałem się ponad 1 godzinemu opalaniu w parku w Mogilnie, następnie wspiąłem się na punkt widokowy w Dusznie i odpoczywając nad jeziorem Młynek miałem już jechać do domu, a tu zadzwoniła Karolina czy nie potowarzysze w bieganiu po Wale Wydartowskim. Do ciemnicy było jeszcze trochę czasu więc zawróciłem, wspiąłem się ponownie na Wał Wydartowski i potowarzyszyłem w biegach (oczywiście ja na rowerze). W domu wylądowałem o 20 - cały dzień na słońcu spowodował że na nogach już odbiły mi się spodenki od opalenizny.
I tym sposobem mam już drugą "setkę" w tym roku.
Przebieg trasy : Trzemeszno - Duszno - Wyrobki - Mogilno - Dąbrowa - Mokre - Słaboszewo - Piechcin / Wapienno - Białe Błota - Słaboszewo - Krzekotowo - Sędowo - Mogilno - Wyrobki - Duszno - jez.Młynek - Duszno - Trzemeszno
Zalany kamieniołom i jakieś krzaczory
Dziadek szykuje się do skoku ;)
Potwór z Loch Ness grasuje w tym kamieniołomie
Dwie nurczynki, dwie nurka... a diabli wiedzą jak to odmienić - niech będzie dwa nurki płci żeńskiej. Faceci jeszcze siedzą pod wodą, a te się wynurzyły poplotkować sobie.
W końcu udało mi się znaleźć najgłębszy kamieniołom
Dziura na prawie 100 metrów głębokości - wg Google Earth górna krawędź znajduje się na wysokości około 100 metrów npm., a kamieniołom schodzi na wysokość 8 metrów npm.
Jak stanąłem na krawędzi tych pionowych ścian to aż się w lekko w głowie zakręciło z wrażenia
Jadą wagoniki ze skałami wapiennymi do zakładu w Janikowie
Jakieś tam wyścigi samolotów
Rolnik na tle hałdy
Nowe znaki postawili, czyli wychodzi na to że będą robić niedługo BOOM
A tutaj płytszy kamieniołom
Wspinaczka szeroką autostradą na około 40 metrową hałdę
Widok na Barcin z hałdy
Znowu latam ;)
Widok z hałdy na kamieniołom i Lafarge Cement S.A. Cementownia Kujawy w Bielawach
Grrrrrrr - znowu komuś trzciny przeszkadzają!
Jest i klip video
http://www.youtube.com/watch?v=leejevPrT2I
Kategoria Inne ciekawe
Wał Wydartowski, dookoła miasta
-
DST
18.76km
-
Teren
10.00km
-
Czas
00:58
-
VAVG
19.41km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rundka dookoła miasta, a później na Wał Wydartowski.
Bociany już się pojawiły :D
Przejrzystość powietrza dzisiaj nie za ciekawa
W końcu robi się kolorowo
W takich warunkach i na takiej wysokości to tak pracować sama przyjemność :)
Na Gołąbki, 2x dookoła miasta
-
DST
41.26km
-
Teren
14.00km
-
Czas
01:59
-
VAVG
20.80km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nad jezioro w Gołąbkach, a później 2 rundki dookoła miasta.
Jakby co pory roku mi się nie pomyliły... po prostu chciałem się poczuć chociaż trochę jak mors ;)