sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Góry 2010 (Ziemia Brumowska i Wałbrzyska) - dzień 3/4

  • DST 100.02km
  • Teren 25.00km
  • Czas 06:16
  • VAVG 15.96km/h
  • VMAX 61.40km/h
  • Sprzęt RIP - Accent ElNorte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 października 2010 | dodano: 08.10.2010

Góry 2010 (Ziemia Brumowska i Wałbrzyska) - dzień 3/4

Na dzisiaj zaplanowałem sobie wjazd na Kralovecky Spicak (880 m npm) oraz Adrszpasko-Cieplickie Skały.


O cholera... i ja na to mam wjechać - w drodze na Kralovecky Spicak (880 m npm). Dotrzeć na szlak na szczyt nie było łatwo bo najpierw drogę zagrodził mi kamieniołom, ale ostatecznie przez krzaki i łąki dotarłem na szlak i zaczęła się 30 minutowa ściana płaczu.


30 minut dreptania na 22/30 i jestem na szczycie - było strasznie ciężko, ale z roweru nie zsiadałem. Widoki z góry przecudne - szkoda tylko że w jednym kierunku. Widać stąd także Karkonosze i Śnieżkę, ale niestety krążyły tam dzisiaj chmury, więc musiałem zadowolić się bliższymi widokami.


Zjazd z Kraloveckiego z lekkim stresem, bez szaleńczego rozpędzania się do kosmicznych prędkości (przed cłkowitym puszczeniem hamulców powstrzymywał mnie brak ubezpieczenia :P )

Dalej sielankowymi pagórkami pojechałem w kierunku Trutnov


pagórkowate łaki były też niczego sobie - momentami było tak stromo że rower bez pedałowania rozpędzał się do prawie 60 km/h


Tutaj miały być foty z Martwego Jeziora, ale niestety nie udało mi się dotrzeć na sam brzeg. Z Trutnov pojechałem w kierunku Chvalec, gdzie zrobiłem sobie piknik na boisku piłkarskim, a następnie wspinaczka serpentynami i zjazd do Adrspach.


W Adrspach znajdują się niesamowite formy skalne. Na teren Skalnego Miasta nie wchodziłem, gdyż byłem tam 3 lata temu.






Po powrocie do Polski, pokręciłem się jeszcze po Parku Krajobrazowym Gór Wałbrzyskich


W końcu trochę więcej słońca więc szczyty nabrały pięknych kolorów jesieni


Na przytulanko komuś się zebrało :P


W Sokołowsku trafiłem na zdewastowane sanatorium dr Brehmera, wybudowane w 1862 roku. Aż serce się kraje jak się widzi ruinę takiego pięknego obiektu. Być może budynek wróci do swojego dawnego stanu, gdyż podobno ktoś podjął się odbudowy.


Kategoria Góry, Zagranica


komentarze
timo1990
| 09:18 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj Byłem w Sokołowsku, ale tego nie widziałem.
Aga
| 20:02 sobota, 9 października 2010 | linkuj hehehe ten koziołek jest supeeerrrr ja chce takiego urwisa :):):):) rozwala mnie ta jego brojarska poza :D
a chwaliłam już Twoje zdjęcia? ;))) nie dość że piękne, to jeszcze zrobiłeś te ze swoją osobą auto focusem!!! Ty to Mistrz auto-focusa jesteś wiesz! :)
pozdrówki Miszczu :)
rennsport
| 20:02 piątek, 8 października 2010 | linkuj Zazdroszczę trasy i krajobrazów .
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ijesz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]