Lipiec, 2020
Dystans całkowity: | 1167.37 km (w terenie 101.00 km; 8.65%) |
Czas w ruchu: | 58:35 |
Średnia prędkość: | 19.93 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 53.06 km i 2h 39m |
Więcej statystyk |
Lasy Królewskie
-
DST
48.80km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:38
-
VAVG
18.53km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
W Lasy Królewskie zobaczyć nad stawek (ale dojście pozarastało), nad Wełnę i Strugę Gnieźnieńską
Trzemeszno / Łańcuch podróbka z Aliexpress
-
DST
41.90km
-
Teren
6.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
22.65km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatnio coś mi napęd przeskakiwał więc zajrzałem o co tam chodzi - okazało się że łańcuch Shimano HG73 z Aliexpress to podróbka. Wyciągnął się przez 3000 km tak masakrycznie że nie był w stanie dopasować się już do zębatek (na całej długości przybyły mu prawie 4 cm długości) - na szczęście nie zajechał jeszcze ich za bardzo, więc założyłem kolejną (nową) podróbkę HG73 z Aliexpress - szybko się wyciągnie i dopasuje do aktualnych zębatek :P
Poznań
-
DST
80.90km
-
Teren
8.00km
-
Czas
05:04
-
VAVG
15.97km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda bez szału - wieje i dosyć chłodno, więc władowałem rower w auto i pojechałem pokręcić się po Poznaniu.
W Rosarium na Cytadeli pięknie zakwitły róże
Na Cytadeli odwiedziłem także letni ogród kwiatowy - całkiem ładny.
Pokręciłem się po Wartostradzie, Malcie, odwiedziłem Ścieżkę w Koronach Drzew, później poleciałem na Lasek Dębiński i wylądowałem na Górczynie gdzie miał znajdować się fajny mural, który niestety został zamalowany takim czymś...
Pod stadionem znalazłem miejscówkę do zrobienia grupowego zdjęcia z drużyną Lecha Poznań :P
Pokręciłem się w okolicach lotniska, znajdując miejscówkę do oglądania startujących samolotów.
Posiedziałem chwilę nad Rusałką i ruszyłem na Stary Rynek
Mają fantazję w tym Poznaniu - grają w bike polo :)
Pod wieczór zrobiło się dosyć chłodnawo, więc jazdę po Poznaniu po ciemku odpuściłem.
Dookoła miasta
-
DST
45.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:21
-
VAVG
19.32km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybka runda dookoła miasta w towarzystwie Agi.
Miasto / Las Miejski
-
DST
50.97km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:42
-
VAVG
18.88km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do południa robiłem jako mobilny warsztat dojazdowy ;)
Pod wieczór runda z Agą po Lesie Miejskim.
Jezioro Wierzbiczany
-
DST
36.40km
-
Teren
13.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
17.47km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałem się nad Jezioro Wierzbiczany pohamakować sobie.
Chyba pierwszy raz było mi dane zobaczyć świerszcza polnego w Polsce na własne oczy. Tak to jedynie je słychać, ale wypatrzeć je jest bardzo trudno.
Objechałem całą południową stronę jeziora, ale miejsca na hamakowanie nie znalazłem - wszystkie fajne miejscówki zajęte przez obozy namiotowe. Swoją drogą sporo wody w jeziorze przybyło po ostatnich opadach. Stwierdziłem że jadę w takim razie do Jankowa Dolnego, ale w Lubochni zauważyłem że nie mam lampki tylnej - musiałem gdzieś ją zgubić. Chwila zastanowienia czy warto się cofać i jej szukać po tych krzakach na singlach, ale stwierdziłem że dla samych aku cofnę się chociaż do drogi polnej na Kujawkach bo tam najwięcej wstrząsów było - i bingo, lampka się tam znalazła :) Jak już tam byłem to stwierdziłem że pojadę na skarpę - tam miejsce do hamakowania powinno być wolne... i było :)
Po 1,5h leżakowania zrobiło się jakoś zimno w cieniu, więc było trzeba wrócić do domu.
Gmina Gniezno to taka Skandynawia - znaleźć można domek w stylu skandynawskim i...
... i z 3 sklepiki w pełni samoobsługowe, gdzie bierze się towar ze straganu a pieniądze wrzuca do słoika.
Miasto
-
DST
35.20km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:52
-
VAVG
18.86km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trzemeszno
-
DST
48.80km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:21
-
VAVG
20.77km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano poszedłem obejrzeć dokładniej straty w sprzęcie po wczorajszym upadku - okazało się że nie jest źle - poza kierownicą wszystko udało się szybko naprawić na miejscu (mocowane lampki nie złamało się tylko odkręciło, przewód licznika udało się zlutować, szybko-zamykacz przy kole działa - wystarczyło wymienić tylko nakrętkę gdzie zerwał się gwint, pęknięty element fajki hamulca w niczym nie przeszkadza)
W "magazynie" miałem starą kierownicę pod 25.4 mm więc założyłem ją na szybko do czasu aż nie przyjdzie nowa i można było ruszyć w trasę - na niedzielny obiad do rodziców :P
Dosyć dziwnie mi się jechało na założonej kierownicy gdyż jest ona krótsza o 6 cm od poprzedniej i nie zakładałem rogów. Dziwnie też jedzie się bez licznika nie wiedząc jakim tempem się poruszam.
Duchota dzisiaj straszna mimo silnego wiatru. Nic tylko legnąć się w cieniu...
Gęsi, gęsi do domu...
Jankowo Dolne - złamana kierownica podczas jazdy
-
DST
20.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:58
-
VAVG
21.10km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Jankowa Dolnego zobaczyć co tam słychać na plaży.
Wróciłem do Gniezna z zamiarem pojeżdżenia jeszcze po mieście, ale moja jazda zakończyła się na podjeździe w Parku Miejskim, gdzie coś bardzo efektownie i niespodziewanie mnie powaliło na ziemię. Okazało się że złamała się kierownica podczas jazdy (już po raz trzeci takie coś mi się przytrafiło i zawsze z kierownicą w miarę nową - po pierwszym dzwonie kierownice wymieniam w miarę regularnie co parę lat i jak widać chyba kiepski to pomysł)
O dziwo po upadku nic mi się nie stało - nawet w sumie żadnych szlifów nie ma, ubrania całe. Poleciałem jednak na SOR bo po powrocie do domu zauważyłem że trochę zdeformowane mam przedramię w dwóch miejscach - zrobili prześwietlenie i na szczęście wszystko OK (to tylko dwa siniaki).
Miasto
-
DST
27.60km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:28
-
VAVG
18.82km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pokręcić się po mieście