sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Jezioro Wierzbiczany

  • DST 36.40km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 17.47km/h
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 lipca 2020 | dodano: 08.07.2020

Wybrałem się nad Jezioro Wierzbiczany pohamakować sobie.

Chyba pierwszy raz było mi dane zobaczyć świerszcza polnego w Polsce na własne oczy. Tak to jedynie je słychać, ale wypatrzeć je jest bardzo trudno.


Objechałem całą południową stronę jeziora, ale miejsca na hamakowanie nie znalazłem - wszystkie fajne miejscówki zajęte przez obozy namiotowe. Swoją drogą sporo wody w jeziorze przybyło po ostatnich opadach. Stwierdziłem że jadę w takim razie do Jankowa Dolnego, ale w Lubochni zauważyłem że nie mam lampki tylnej - musiałem gdzieś ją zgubić. Chwila zastanowienia czy warto się cofać i jej szukać po tych krzakach na singlach, ale stwierdziłem że dla samych aku cofnę się chociaż do drogi polnej na Kujawkach bo tam najwięcej wstrząsów było - i bingo, lampka się tam znalazła :) Jak już tam byłem to stwierdziłem że pojadę na skarpę - tam miejsce do hamakowania powinno być wolne... i było :)


Po 1,5h leżakowania zrobiło się jakoś zimno w cieniu, więc było trzeba wrócić do domu.

Gmina Gniezno to taka Skandynawia - znaleźć można domek w stylu skandynawskim i...


... i z 3 sklepiki w pełni samoobsługowe, gdzie bierze się towar ze straganu a pieniądze wrzuca do słoika.




komentarze
sebekfireman
| 07:38 piątek, 10 lipca 2020 | linkuj micor - w Biedronce były za 40 zł z całym osprzętem. Na skarpie idealnie jest na hamakowanie.
micor
| 07:24 piątek, 10 lipca 2020 | linkuj Sebek na skarpie to jest wyśmienite miejsce na hamaczek. A jaki sobie sprawiłeś? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ycies
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]