Grudzień, 2012
Dystans całkowity: | 312.25 km (w terenie 131.00 km; 41.95%) |
Czas w ruchu: | 19:12 |
Średnia prędkość: | 16.26 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 15.61 km i 0h 57m |
Więcej statystyk |
Dookoła miasta, las
-
DST
21.44km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
15.13km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka dookoła miasta z zahaczeniem o lasy, które osłaniały od lodowatego wiatru i w których klimat był nieziemski... zdjęcia nie oddają tego efektu.
Dookoła miasta
-
DST
12.23km
-
Teren
7.00km
-
Czas
00:48
-
VAVG
15.29km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po załatwieniu wszystkich spraw udało się wyjść na rower w towarzystwie zachodzącego słońca.
Dookoła miasta
-
DST
13.12km
-
Teren
7.00km
-
Czas
00:55
-
VAVG
14.31km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto N
-
DST
7.48km
-
Teren
0.50km
-
Czas
00:28
-
VAVG
16.03km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dookoła miasta, w pięknej szadziowej scenerii
-
DST
24.21km
-
Teren
15.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
17.09km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka po różnych miejscówkach dookoła miasta w pięknej szadziowej scenerii, do tego temperatura -7 i słońce. Uwielbiam takie dni :)
Na początku za dużo słońca nie było...
ale po paru minutach jazdy się pojawiło :)
Jabłka na drzewie cały czas dzielnie się trzymają
jesienią mogły robić za liście, a teraz za bombki :P
Mniejsze jeziora skute już zostały cieńką warstwą lodu, a spore jezioro Popielewskie opatulone jest parującą wodą
W Popielewie nad jeziorem
"Łowca" marznie na drzewie. Zawsze zastanawia mnie dlaczego te ptaki drapieżne nie dają się podejść... 100 metrów to już dla niego za blisko.
Gdzieś na Brzozówcu
Pasieka, laczek
-
DST
9.51km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:32
-
VAVG
17.83km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Pasiece złapałem "laczka" i musiałem 4 km wracać na flaku w pozycji cały ciężar na przednim kole.
Miasto N
-
DST
6.48km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:23
-
VAVG
16.90km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Gaj, pierwszy śnieg... z Mateuszem
-
DST
22.88km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:35
-
VAVG
14.45km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu spadło trochę śniegu, więc obowiązkowo trzeba iść na rower. Z rana szybka zmiana pedałów z SPD na platformy i jazda. Drogowcy trochę zaspali więc na początku na asfaltach była piękna ślizgawica.
Z Mateuszem udaliśmy się w kierunku Gaju, tam krótki postój na "zaporze" i powrót do domu (z pułapkami czyhającymi na Mateusza - głębokie kałuże z łamliwym lodem przykrytym śniegiem) od strony Miat.
Po lasach za Miatami
-
DST
23.41km
-
Teren
19.00km
-
Czas
01:15
-
VAVG
18.73km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjeżdżam z domu sucho, wjeżdżam do jeden z dzielnic miasta a tam wszystko przybielone śniegiem, więc wpadłem na pomysł że pojadę do lasu. Wyjeżdżam za miasto a tu śniegu nie ma, w lesie też nie. Wracam do miasta śnieg jest. Za połową miasta - sucho i śniegu nie ma. Okazało się że śnieg leży tylko na powierzchni 2 km2.
Wsiadam na rower - a tu miotła ;)
Miasto / Miasto N
-
DST
12.89km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:45
-
VAVG
17.19km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze