sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Pałuki... z ekipą z Bikestata

  • DST 137.95km
  • Teren 30.00km
  • Czas 06:57
  • VAVG 19.85km/h
  • Sprzęt RIP - Accent ElNorte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 czerwca 2012 | dodano: 10.06.2012

Pomysł na Bikestatową wycieczkę kolejowo-rowerową zrodził się kilkadziesiąt godzin wcześniej. Zaplanowałem trasę po atrakcjach Pałuk, wolne wszystkim spasowało więc można jechać.
Za punkt zbiorczy obraliśmy wczesnoporanny pociąg jadący w kierunku Inowrocławia. W pociągu stawił się Grigor86 , Jerzyp1956 , Micor , Matisliswider no i ja. W Inowrocławiu o godzinie 7 wysiadka i dalej już jedziemy na rowerach, przez takie atrakcje jak:
- park i solanki inowrocławskie
- zakłady Janikosoda
- Kalwaria Pakoska
- kamieniołomy w Piechcinie
- głaz w Annowie
- Źródełko św. Huberta
- Jabłowska Góra
- Wenecja i Biskupin
- Dolina Rzeki Gąsawki
Wycieczka bardzo udana... kupa śmiechu, doborowe towarzystwo, piękne widoki, pogoda w miarę dopisała... czego chcieć więcej. Zapraszam do długiej fotorelacji :)

Pierwsza atrakcja wycieczki to oczyszczenie organizmu i inhalacja na solankach inowrocławskich.


Po inhalacji ruszamy na eksplorację parku solankowego




Natrafiamy na trzy nagie panie ze zgrabnymi tyłeczkami, które poklepujemy tu i ówdzie ;)


Kierujemy się na Janikowo, chłodzeni padającą mżawką


Przed Janikowem natrafiamy na wysoką hałdę. Z Grigorem wdrapujemy się na górę, a tam taki ciekawy widok. Na tej pustyni uchowało się nawet życie - zając :)


Reszta piknikuje sobie na dole, a my musimy jakoś zejść na dół.


Kawałek dalej trafiamy na zbiornik z lazurową wodą. Szkoda że nie ma słońca, gdyż przy pochmurnej pogodzie nie widać zbyt dobrze tego całego błękitu.


Objeżdżamy dookoła zakłady Janikosoda w Janikowie


Za Janikowem zjeżdżamy nad jezioro zobaczyć jak wagoniki z kopalni przemieszczają się nad jeziorem


Wagoniki towarzyszą nam jeszcze kilka razy tego dnia


Ogromne Jezioro Pakoskie przekraczamy sztucznie usypanym nasypem.


Kolejna atrakcja to zalany kamieniołom w Piechcinie






Następnie udajemy się na nieczynną część kamieniołomu - ogromną dziurę, głęboką na prawie 100 metrów






Mija 4 godzina wycieczki, a my dopiero mamy 30 km przejechane. Za Piechcinem czeka nas trochę pedałowania. Jedziemy przez lasy w Annowie...


aby dotrzeć do wielkiego głazu narzutowego zwanego "Kamiennym Domem"


następnie odwiedzamy źródełko świętego Huberta, gdzie obmywamy się w jego zimnych wodach.


Okolice bardzo fajne, obfitują w dużą ilość pagórków. Za Wójcinem roztacza się przepiękny widok na Jezioro Wolickie i nasz kolejny cel Jabłowską Górę.


Do Barcina zajeżdżamy wygłodzeni i na zadbanym rynku robimy przerwę na uzupełnienie energii.


Posileni ruszamy dalej pod pałac w Lubostroniu.


Następnie trzeba się trochę zmęczyć i wjeżdżamy na najwyższy szczyt w okolicy - Jabłowską Górę. Na odcinku około 1 km pokonujemy 70 metrów przewyższeń.


Grigor postanawia szczytować lepiej od nas, sprawnie pokonuje przeszkody i wdrapuje się na wieżę.


Później czeka nas dłuższa jazda po pagórkach pod paskudny wmordewind, którą uatrakcyjnia nam miejscowy folklor...


Wuja Zdzichu z rowerem na nitro ;)


i "zmęczony" pan pod wiejskim barem, którego koledzy próbowali załadować na dorożkę ;)


Po kilkuset machnięciach korbą docieramy do słonecznej Italii ;)


gdzie zatrzymujemy się na bardzo zimne lody... niektórzy w tym czasie nie próżnują i zarywają mamuśki oraz wprowadzają 3 latków w świat rowerów. Próbujemy także handlu targując się na zamiankę roweru na "traktor" ;)


Wbijamy się na ruiny zamku Diabła Weneckiego


Z daleka oglądamy Biskupin. Na bazarku parkingowym dopadają nas panie, które zapraszają do swoich knajpek na jedzenie, jednak nie dajemy się przekonać, a Grigor na to wszystko pomachał bazarowymi szabelkami i toporami biskupińskich wojów.


Z Biskupina kierujemy się do DOliny Rzeki Gąsawki


W knajpce w Gąsawce robimy dłuższy postój i postanawiamy uczcić dzisiejsze spotkanie i uzupełnić stracone płyny. Siedzi się bardzo przyjemnie, ale niestety czas ruszać dalej.


Za Gołąbkami nasze drogi rozchodzą się i rozjeżdżamy się w trzy strony świata. Grigor ma jeszcze mało i postanwia zaszaleć i dobić do 200 km wracając do domu okrężną drogą


Na koniec zapraszam do obejrzenia krótkiego klipu video z wycieczki


Mapa trasy:


Zapraszam do zapoznania się z fotorelacjami z wyjazdu pozostałych uczestników:
- fotorelacja Jerzy1956
- fotorelacja Grigor86
- fotorelacja Micor
- fotorelacja Matisliswider


Kategoria Inne ciekawe


komentarze
rowerowaann
| 17:27 niedziela, 17 czerwca 2012 | linkuj jejku, jesteście niesamowici! Trasa, ekipa, zdjęcia, filmik [!!!]. Mega, mega, mega. Aż chciałoby się wybrać tam właśnie z Wami:)
sebekfireman
| 16:37 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj Do relacji dodałem klip video z wycieczki!
micor | 12:04 wtorek, 12 czerwca 2012 | linkuj Trasę to wytrzasnąłeś mega fajną, było pięknie. To kiedy taki wyjazd powtarzamy? ;)
Kenhill
| 20:26 poniedziałek, 11 czerwca 2012 | linkuj Świetna wycieczka :)
jelon85
| 11:07 poniedziałek, 11 czerwca 2012 | linkuj Sebek...ale żeś chłopakom zafundował niezłą wycieczkę. Najciekawsze miejsca Kujaw i Pałuk zdobyte:) Świetna fotorelacja!
sebekfireman
| 10:20 poniedziałek, 11 czerwca 2012 | linkuj vagabond - chyba można jakoś zjechać bo było widać na dole ślady ludzi którzy musieli się tam wcześniej kręcić. Osobiście mi udało się kiedyś zjechać do połowy... dalej nie próbowałem bo nie chciałem mieć do czynienia z ochroną.
Atrakcje o których wspominasz koło Konina to znam - byłem kilka razy tam rowerem.
grigor86
| 20:14 niedziela, 10 czerwca 2012 | linkuj To był wspaniały, rowerowy dzień. Warto było się pomęczyć ten dystans goniąc Pana Jurka ze średnią 35km/h :-)))
vagabond
| 19:39 niedziela, 10 czerwca 2012 | linkuj Fajny wypad i super zdjęcia! :) Będę musiał pójść w wasze ślady i odwiedzić kilka miejsc z tej relacji. BTW można zjechać na dno kamieniołomu?

Koło Konina też jest takie lazurowe jeziorko, a także kopalnia odkrywkowa i jej księżycowy krajobraz. Zapraszam! :)
matisliswider
| 18:40 niedziela, 10 czerwca 2012 | linkuj Już jessttt :D Mamuśki mmmmm :D
jerzyp1956
| 16:13 niedziela, 10 czerwca 2012 | linkuj Co tu dużo pisać było SUPER jeśli się ma takiego wspaniałego nawigatora .pozdrawiam....
pr0zak
| 16:11 niedziela, 10 czerwca 2012 | linkuj Kurcze ale super tereny, kamieniołom robi wrazenie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa stawy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]