Ostrowite... budowa elektrownii wiatrowej, etap kulminacyjny (fotorelacja z przymrużeniem oka)
-
DST
14.90km
-
Teren
0.40km
-
Czas
00:50
-
VAVG
17.88km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj miał być kulminacyjny etap budowy elektrownii wiatrowej, więc wybrałem się ponownie do Ostrowitego.
Pozdrawiamy wszystkich obserwatorów stawiania elektrownii wiatrowych ;)
Trafiłem idealnie, gdyż głowica była akurat przygotowywana do podnoszenia.
Ruszyła powoli głowica do góry...
wznosiła się powoli...
W tym czasie pracownicy dla zabicia nudy puszczali sobie wielkie latawce ;)
a obserwatorzy robili sobie "słeet" focie na fejsa ;)
Głowica dotarła w końcu na górę... nawet drapieżne ptaki zainteresowane były budową i krążyły zaciekawione wysoko nad wiatrakiem, zastanawiając się zapewne czy to nie nowy gołębnik ;)
Gołąbki w gołębniku ;)
Minęła jakaś godzina i ruszył w górę najciekawszy element... wielkie śmigło
Czary mary i śmigło zaraz wypionuje się
Coś tu nie gra... tył do przodu... dziura w głowicy też z innej strony jest... jak oni to chcą zamontować?
Trick polegał na tym że śmigło przemieścili nad "gołębnikiem".
Jeszcze kawałek i gotowe
A na koniec... fota dnia
Nie ma to jak siurnąć sobie z nogi wiatraka kilkadziesiąt metrów nad ziemią. Całe szczęście opad nie trafił na mnie :P
komentarze
ale i tak.. siur przebił wszystko ;-) świetnie ująłeś składanie wiatraka, musiałeś pewnie jeździć rowerem w tę i nazad? ale opłacało się, dzięki za poświęcenie dla takiej świetnej relacji :D
Pozdr.
pozdrower!
Zdjęcia jak zwykle typowo Sebkowe ;)
Zdrówka