Dookoła miasta... po 10 dniach przerwy
-
DST
16.92km
-
Teren
9.00km
-
Czas
00:52
-
VAVG
19.52km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 maja 2011 | dodano: 29.05.2011
Po 10 dniach przerwy od rowera, w końcu dosiadłem dwa kółka - objechałem tylko miasto dookoła, aby zobaczyć co się pozmieniało pod moją nieobecność.
Przerwa spowodowana była wakacjami w Chorwacji... niestety bez rowera, chociaż miało być inaczej, gdyż planowałem wypożyczyć tam rower na jeden dzień, ale cena mnie trochę odstraszyła - 143 kuny (ok 75 zł). Stacjonowałem w Baskiej Vodzie, gdzie było trochę szlaków dla rowerów po przepięknym masywie górskim Biokovo, więc jak ktoś tam będzie się wybierał to warto zabrać rower ze sobą.
Poniżej kilka widoczków z tamtych okolic dla ukazania niesamowitego piękna tej okolicy:
komentarze
Kurczę, mój A710 ma już cały porysowany obiektyw, pomimo, że ma duży potencjał, mogę zapomnieć o tak czystych zdjęciach jak Twoje :(
Karolina | 21:23 poniedziałek, 30 maja 2011 | linkuj
toć te foty to jak istne widokówki...coś pięknego:) najpiękniejsza fota to ta ostatnia i te śliczne góry, które oświetlają ostatnie promienie słońca - bajka...a teraz witamy pięknie w upalnym ( póki co - coby nie zapeszyć ) Trzemesznie :D
Zdrówka
rammzes - wakacje to już mi się niestety kończą, zostało tylko trochę urlopu w czerwcu, a później zostanie już tylko tyranie w pracy. W Alpy już chyba nie pojadę bo czasu zabraknie, w każdym razie w czerwcu chciałbym sobie zrobić jakąś wyprawę rowerowo-sakwową... może dookoła Tatr, może Rugia, a może te Alpy. Ale samemu tak daleko ciężko się wybrać.
rowerowaann - w tym roku byłaś?
Pozdrawiam:)
