Puszcza Zielonka... z Natalią
-
DST
161.51km
-
Teren
30.00km
-
Czas
08:02
-
VAVG
20.10km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj zgadałem się na rowerowanie z Natalizą, a więc lekko nie będzie... ruszyłem o 8 rano. Pojechaliśmy do Puszczy Zielonki, ale żeby nie było za łatwo Natalia wymyśliła trasę przez Swarzędz, gdzie miała do załatwienia kilka spraw w sklepie rowerowym.
80 km pedalnia i jesteśmy w Puszczy Zielonce, chociaż dzisiaj to raczej powinna się zwać "Puszcza Piaskowa"
Na Dziewiczej Górze... upał nas umordował na podjeździe, a wejście na wieżę to była istna komedia - ceremonia przypięcia rowerów się odbyła, do wejścia gotowi a panowie szykujący się do prac na wieży powiedzieli nam dopiero że wieża dziś nieczynna.
Zjazd z Dziewiczej Góry
Kerampowe "pedalce" atakujące Natalizę ;)
Droga przez Zielonkę to była męka... momentami piachy takie że ujechać nie idzie, a nawet prowadzenie roweru jest trudne
Nad stawem w Zielonce... czas na mały piknik
Dębu papieskiemu w Dąbrówce Kościelnej, ostatnie mrozy nie wyszły na dobre
Wieża obserwacyjna w Kiszkowie
Widoki z wieży na ostoję ptactwa "Stawy Kiszkowskie"
Pola Lednickie i brama ryba oraz dwójka umęczonych trasą i upałem Bikestatowiczów :P
Dmuchawce, latawce, wiatr...
Hit na Wielkanoc 2012 - końskie jaja :P
Trasa na mapie
_
komentarze
Na Lednicy Sebek jakieś modły odprawiał? ręce ku niebu wyciągnięte :D
Zastanawia mnie jedno - czemu od Swarzedza nie jechaliście przez Promno do Czerniejewa? :> przydałby się taki śladzik :>
pozdrawiam
Jak zwykle daliście czadu :)
Pozdrower :)