Wyspy Kanaryjskie (Fuerteventura) 8/13
-
DST
61.00km
-
Teren
45.00km
-
Czas
04:10
-
VAVG
14.64km/h
-
Sprzęt niemoj
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczorajszy dzień był nierowerowy. Zmieniliśmy swoją bazę wypadową - opuściliśmy wyspę Lanzarote i przepłynęliśmy na Fuerteventurę, gdzie naszą bazą wypadową jest miejscowość Corralejo.
Wyspy Kanaryjskie (Fuerteventura) - dzień 8/13
Z samego rana udajemy się do wypożyczalni rowerów gdzie wypożyczamy rowery marki Scott z całkiem niezłym osprzętem - niestety amortyzatory są tak zajeżdżone że nic nie działają, a na tutejsze drogi szutrowe pracujący amortyzator to podstawa, gdyż sporo jest tarki na której myślałem że doznam wstrząsu mózgu.
Nasza cała ekipa
Najpierw jedziemy dosyć nudnym krajobrazem, ale później pojawiają się trochę ciekawsze widoki
Dojeżdżamy do latarni morskiej, a później udajemy się na piękną plażę, gdzie biały piasek cudnie kontrastuje się z błękitem oceanu. Czas na plażowanie...
Po plażowaniu udajemy się do Cotillo, gdzie zaczyna się niesamowite wybrzeże klifowe...
Ścieżka biegnie na samym skraju klifu przez dobre kilka kilometrów... widoki niesamowite...
W pewnym miejscu spotykamy sympatycznych mieszkańców tej wyspy - wiewiórki ziemne, które czekają aż wyciągniemy smakołyki z plecaka. Wiewiórki te są największymi dzikimi zwierzętami na wyspie.
Spoglądając w drugim kierunku od klifów widok też jest ciekawy - surowa równina, a w oddali góry...
W drodze powrotnej jedziemy przez pasmo wulkanów - trochę podjeżdżania/wprowadzania po ścieżce z kamieni na sztywniaku znakomicie robi na nadgarstki
Zdobywamy wulkan Caldera Honda, gdzie naszą uwagę znowu przykuwają sympatyczne wiewiórki ziemne. Sesja zdjęciowa na całego... (fot. Daniel)
Widok z wulkanu w kierunku Lanzarote.
Później jest już głównie z górki, przez fajne tereny wulkaniczne (więcej zdjęć z tej okolicy będzie w następnych dniach). Ciekawostką jest przejazd przez polankę piaskową, gdzie odbywają się jakieś magiczne obrzędy - ludzie kładą się na ziemi, odstawiają jakieś modły i okładają się skałami.
Trasa na mapie
Kategoria Wyspy Kanaryjskie 2011, Zagranica
komentarze
Ważne żeby w kadrze było coś rowerowego :)
czy tam nigdy nie pada? :)
widzisz jednak gdzieś haczyk był ukryty w wycieczce, rowery dobrej marki nie jest równoznaczne ze 100% sprawne technicznie rowery dobrej marki ;)