Dookoła miasta nieznanymi drogami / Jezioro Anastazewskie
-
DST
94.42km
-
Teren
35.00km
-
Czas
04:48
-
VAVG
19.67km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do południa z GPSem po nieznanych drogach w okolicach miasta...
Brzozówiec
Po obiedzie obadać dokładniej Jezioro Anastazewskie z wszystkich stron i zobaczyć czy faktycznie na tym jeziorze jest wyspa. Nad jeziorem cała masa nurków - co chwila albo mi się jacyś wynurzali, albo szykowali się do zejścia pod wodę...
Od strony Anastazewa dojazd do wody ciężki - dopiero ze wznisienia udało mi się zobaczyć ciekawą zatokę...
Po drugiej stronie w Trębach Starych przy plaży znalazła się poszukiwana przeze mnie wyspa. Widoczna płycizna i "ładny" piasek zachęcały nawet żeby spróbować przejechać rowerem przez wodę... niestety ten ładny piasek to tylko podpucha - zaraz po wjechaniu w wodę koła momentalnie zapadły się kilkanaście centymetrów w muł...
Po objechaniu całego jeziora stwierdziłem że mimo wszystko najładniejsza na tym jeziorze jest ta plaża w leśnej zatoczce, na którą trafiłem kilka tygodni temu.
A pod koniec lipca zanosi się na 10-dniowy, zagraniczny, rowerowy wyjazd po bajkowych terenach - ale narazie nic nie mówię, bo wszystko jest w trakcie załatwiania...