Skorzęcin - łyżwy
-
DST
34.35km
-
Teren
20.00km
-
Czas
01:43
-
VAVG
20.01km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jako że w najbliższej okolicy jeziora są głębokie zaraz przy brzegu, a lód jest bardzo niepewny to wrzuciłem łyżwy do plecaka i pojechałem rowerem na rozległe płycizny na plaży w Skorzęcinie. Lód okazał się cienki, ale moją masę utrzymywał... najwyżej jak wpadnę to max po kolana. Miałem pewne obawy czy pamiętam jak się jeździ na łyżwach, gdyż ostatnio jeździłem z dobre 15 lat temu, ale okazało się że się tego nie zapomina. Tak mnie to wciągnęło że nawet nie wiem w jaki sposób upłynęły 4 godziny i do powrotu do domu zmusiły mnie nadciągające ciemności... tak bym zapewne jeszcze jeździł dalej.
Jezioro łabędzie w moim wykonaniu ;)
Kask rowerowy i na łyżwach się przydaje :) Chociaż gleb dużo nie było... bo tylko 3 razy rozłożyłem się na lodzie jak zacząłem za bardzo kombinować :P
Ludzi w Skorzęcinie pełno na spacerze, ale nikt nie wpadł na ten pomysł co ja. Za tydzień, jak lód się utrzyma pojawi się tu zapewne więcej łyżwiarzy bo już kilka osób zapowiedziało że jak da się jeździć to przyjadą...
komentarze
ja jedyne co potrafię robić na łyżwach to trzymać się rampy hihiihih ewentualnie pokracznie posuwać się do przodu 3x wolniej niż inni ;D
aż cud że potrafię utrzymać równowagę na rowerze ;-)
Szczęśliwego Nowego Sebek :)
Zamiast kasku przydałaby się raczej poduszka w spodniach ;P
Serdecznie pozdrawiam :)))
Po obejrzeniu filmika stwierdziłem że po tafli śmigasz podobnie jak ja :)