sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Do pracy... wypadek

  • DST 20.50km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:51
  • VAVG 24.12km/h
  • Sprzęt RIP - Accent ElNorte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 lipca 2009 | dodano: 13.07.2009

Pechowo do pracy.
Ubrałem się lekko i trochę zmarzłem, ale nie wracałem po coś cieplejszego bo doszedłem do wniosku że w trasie się rozgrzeję. Niestety po kilku kilometrach dopadł mnie deszcz i zamiast się rozgrzać zmarzłem jeszcze bardziej. Z każdym kilometrem padało coraz mocniej.
Jakby tego było mało to w Gnieźnie na progu spowalniającym bardzo efektownie wywaliłem się na rowerze przy prędkości około 30 km/h - przywaliłem głową w ziemię (jak dobrze że był kask na głowie) i przeturlałem się z 20 metrów po poboczu obrywając kilka razy z rowera który ostatecznie zwalił się na mnie. O dziwo prawie nic mi się nie stało - jedynie delikatne otarcia na głowie, łokciu, klatce piersiowej i palcu. Rower ucierpiał bardziej bo niestety kierownica uległa znacznemu skrzywieniu w dół.
Po dokładnych oględzinach stwierdzam że powodem tego wypadku była deformacja kierownicy podczas jazdy (w momencie wjechania na próg spowalniający), gdyż żadnego uderzenia z góry nie widać na częściach - i na co mi była zapobiegawcza wymiana kierownicy kilka miesięcy temu jak nawet z mało używanymi dzieją się takie rzeczy - przestrzegam przed kierownicami Zoom'a!




komentarze
QRT30
| 18:02 środa, 22 lipca 2009 | linkuj Dlatego ja tam wole mieć cięższe ale pancerne części, nich sobie rower waży 15 kg
Galen
| 12:06 wtorek, 14 lipca 2009 | linkuj Tajwański bubel. Dobrze, że nic Ci się nie stało.
Aga
| 18:54 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj no to dopadł Cię wymiar nie-sprawiedliwości ;) leżący na dodatek..
ja tam mam respekt przed wszystkimi takimi ustrojstwami, niektóre potrafią kijowo wybijać... nie wspominając już o ich zdeformowanej formie.
Szczęście żę pozbierałeś się tym razem bez większych obrażeń :)
a jak tam nad morzem było? :)
sebekfireman
| 15:46 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj daVe - kurować się nie ma w sumie z czego bo nic mi nie jest - delikatnie tylko "lakier" się porysował ;) A czy obojczyk dobrze zrośnięty to nie wiadomo bo w sumie wszystkie uderzenia były po przeciwnej stronie ciała.
daVe
| 15:39 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj Kuruj się chłopie!!!

PS Przynajmniej widać, że obojczyk dobrze zrośnięty ;)
sebekfireman | 09:28 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj Niradhara - na szczęście tego wypadku nie przypisuje 13 :P
vanhelsing - szczęście miałem wielkie, sam nie wiem jak to możliwe że nic poważnego mi się nie stało i nie mam żadnych większych ran. Jak leżałem na ziemi to pierwsza myśl była żeby ten mój obojczyk to przetrzymał.
mogilniak - szybko nie jechałem, normalne tempo przejazdowe. Powodem chyba było ześlizgnięcie się ręki z mokrych gripów albo może w momencie wjazdu na "policjanta" powstał ten defekt kierownicy.


mogilniak
| 08:34 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj Oj to musiałeś nieźle grzać, że na policjancie tak Cię wywaliło.
Dobrze, że sam cało wyszedłeś..
Widzę, że mimo pecha z awariami i gubieniem części i tak mam szczęście.
vanhelsing
| 07:18 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj Szczęście że nic poważniejszego się Tobie nie stało ( oby ! ) Po ostatnim wypadku nie wiem jak byś wytrzymał kolejną przerwę na rower.
Niradhara | 07:12 poniedziałek, 13 lipca 2009 | linkuj Dziś jest 13... Współczuję urazów i strat :( Pozdrawiam serdecznie :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa odcza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]