sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

I zlot ForumRowerowe.org - dzień 1

  • DST 39.37km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 13.12km/h
  • VMAX 62.20km/h
  • Sprzęt RIP - Accent ElNorte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 czerwca 2009 | dodano: 09.06.2009

I zlot ForumRowerowe.org - dzień 1

Trasa : Wałbrzych Miasto - Wałbrzych Główny /// Głuszyca - Kolce - Sierpnica - Rzeczka - schronisko Orzeł /// schronisko Orzeł - Wielka Sowa (1014,8 m npm) - Kozie Siodło - Zimna Polanka - Kalenica (967 m npm) - Kozie Siodło - schronisko Orzeł
Vmax - 62,2 km/h (zjazd z Sierpnicy do Rzeczki)

O 5 rano wskoczyłem do pociągu i ruszyłem w kierunku Wałbrzycha (to był mój pierwszy wyjazd gdzieś dalej bez jakiegokolwiek przygotowania teoretycznego o miejscu w którym będę) - po drodze dosiadło się kilku zlotowiczów - Mogilniak , Michał, Dejot, Bartekosw oraz organizator zlotu Marcin. Po godzinie 11 wysiedliśmy w miejscowości Wałbrzych Miasto i okazało się że szynobus do Głuszycy ze względu na remont torowiska nie odjeżdża z tej stacji, więc czekał nas szybki przejazd przez Wałbrzych na stację Wałbrzych Główny - zdążyliśmy na szynobusa (zostały 4 minuty do odjazdu).

Z Głuszycy rowerami, obładowani plecakami udaliśmy się do schroniska Orzeł

(fot. Mogilniak)


(fot. Mogilniak)

Ostatni odcinek przed schroniskiem był masakrycznie stromy i ostro dawał w kość, ale udało mi się go podjechać bez schodzenia z roweru


Po rozpakowaniu się w schronisku ruszyliśmy większą grupą w teren. Przed wyjazdem miałem okazję poznać kolejnego Bikestatowicza - miciu22. Objechaliśmy okoliczne szczyty (trasy dosyć upierdliwe gdyż pełno luźnych kamieni było i trafiały się odcinki że nie dało się jechać i trzeba było prowadzić rower), niestety mieliśmy dosyć żółwie tempo gdyż co chwilę następowały postoje ze względu na awarie - kilka (chyba 3) zerwanych łańcuchów i kilka (chyba 7) przebitych dętek.


Widok z wieży na Kalenicy


Świetlica wypełniona rowerami zlotowiczów, a po powrocie do pokoju poznałem kolejnego Bikestatowicza - Xanagaz


Zachód słońca tego dnia był przepiękny




Widoki po zachodzie słońca też ładne


Na koniec dnia było ognisko.




komentarze
Aga
| 18:21 czwartek, 18 czerwca 2009 | linkuj ten podjazd pod schro to był masakryczny, jeszcze raz wielki szacun za podjechanie go :)
ale ten zlot szybko minał, a przecież dopiero co wspinaliśmy się na sowę ;)
a łowiecki wymiatały, trzebabyło sobie zabrac jedną do kieszeni na pamiątkę :)
pozdrowienia :)
Galen
| 12:42 wtorek, 9 czerwca 2009 | linkuj Dobre forum i dobra ekipa :]

Pozdrówka!
DunPeal
| 12:00 wtorek, 9 czerwca 2009 | linkuj dobre foty :) bardzo ladny podjazdzik, brakuje mi takich w rejonach ktore obecnie zamieszkuje ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa licas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]