sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

[Beskidy 7/7] Klimczok, Szyndzielnia, Enduro Trails Bielsko

  • DST 52.70km
  • Teren 35.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 13.18km/h
  • Podjazdy 1144m
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 maja 2020 | dodano: 06.06.2020

Ostatni dzień rowerowych wakacji w Beskidzie przeznaczamy ponownie na Enduro Trails w Bielsku, ale tym razem z trudniejszą opcją dojazdową przez Klimczok i Szyndzielnię.

Od samego Szczyrku czeka nas bardzo ciężka wspinaczka - cały czas dreptanie tempem pieszego na przełożeniu 22/32.

Ludzie mają domy tak wysoko i mają takie wymyśle miejsca parkingowe. Zastanawiam się cały czas jak oni funkcjonują tutaj w zimie.


Jedziemy przez szczyt Beskid (860 m npm), Przełęcz Karkoszczonka (729 m npm) na Siodło pod Klimczokiem (1042 m npm). Całość podjeżdżalna rowerem z małym 30 metrowym fragmentem z masakryczną stromizną, gdzie trzeba się namęczyć podprowadzając rower. Na górze zaczęło siąpić delikatnie deszczem, więc odpuszczamy kilkusetmetrowy stromy podjazd na Klimczoka...


i kierujemy się na Szyndzielnię (1028 m npm), gdzie zaczyna się singiel RockNRolla o długości 6200 metrów. Wjeżdżając na singiel mam lekkiego stresa bo nawierzchnia zrobiła się delikatnie mokra i na stromych bandach zrobiło się ślisko.


Jestem w szoku - puściły się tu też rodziny z dzieciakami. W dwóch miejscach wymiękłem i sprowadziłem rower obawiając się o glebę.


Niestety przez śliską nawierzchnię i do tego dosyć mocno dziurawą nie doznałem dużej frajdy na tym singlu. Na szczęście z RockNRolla wjeżdża się na singiel - Twister o długości 4400 metrów, którego bardzo lubię. To już mój trzeci zjazd tym singlem więc można trochę bardziej zaszaleć :)


Po zjechaniu na dół udaliśmy się na bielski rynek zjeść obiad, a później wariantem asfaltowym powrót do Szczyrku i niestety to koniec rowerowania po Beskidach.

Podsumowując. Świetna okolica. Przez tydzień udało się przejechać na rowerze ponad 450 km, pokonując ponad 8500 metrów przewyższeń. Polecam szczerze te tereny na rower - atrakcji jest na minimum tydzień jeżdżenia.

Do obrobienia mam jeszcze ponad 60 min materiału video, więc jak uda mi się coś zmontować to wrzucę tutaj.

Trasa na mapie:



Kategoria Góry


komentarze
GrubyTno
| 11:31 poniedziałek, 8 czerwca 2020 | linkuj Czytałem o tych miejscówkach typowo pod rower. Twister to taki konkurent Superflow z Rychleb. Wszystko fajnie tylko trzeba ten tydzień czasu sobie jakoś pozyskać :) Kilometraż do przodu i w górę robią wrażenie. Czekam na resztę relacji bo może być całkiem ciekawie.
anka88
| 15:03 sobota, 6 czerwca 2020 | linkuj Czekamy na nagranie z niecierpliwością :)
andale
| 11:48 sobota, 6 czerwca 2020 | linkuj Takie parkingi widywałem w Japonii :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ntrum
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]