Skorzęcin, Powidz
-
DST
74.50km
-
Teren
12.00km
-
Czas
03:50
-
VAVG
19.43km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Gniezna ruszyłem po 11. W Kędzierzynie dojeżdża Anetka i dalej już razem jedziemy. Najpierw do Skorzęcina - ludzi dosyć sporo i nawet jedna knajpa otwarta. Nad jeziorem było bardzo nieprzyjemnie gdyż silnie wiało od jeziora więc zaraz się zwinęliśmy i ruszyliśmy w kierunku Powidza, singlem przez Wylatkowo. Wiatr wymęczył mnie dosyć mocno i w Powidzku już miałem braki energetyczne.
W Powidzu na plaży, chroniąc się przed wiatrem za budynkiem zrobiliśmy sobie przerwę na piknik... było dużo smakołyków do jedzenia :) Przy okazji przyglądaliśmy się kąpieli morsów.
Dzisiejszy połów ;) Swoją drogą pytanie dla odwiedzających Powidz - czy figurka węgorza była czy postawiono ją na dniach?
Wody w Jeziorze Powidzkim dosyć mało jak na końcówkę zimy.
Powrót do Trzemeszna przez punkt widokowy w Wiekowie i Witkowo.
Serce się raduje że nadchodzi wiosna :)
komentarze