Wielki dzień nastał dziś...
-
DST
14.35km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:56
-
VAVG
15.38km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 stycznia 2009 | dodano: 28.01.2009
Po 4 miesiącach dosiadłem nareszcie swoją diabelską maszynę - mój kochany rowerek :) Uczucie niesamowite - cały czas jestem w ekstazie - te przyspieszenia, te prędkości - rozpędzić się do 50 km/h po tylu miesiącach to niesamowite uczucie, mózg przyklejający się do czoła przy ostrym hamowaniu, ta jedność z rowerem dzięki SPD, .... ehhhh normalnie cud, miód i malina, momentalnie wyzdrowiałem :)
komentarze
mogilniak | 08:08 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj
Skojarzylo mi się z tym opisem powiedzonko mojego wuja: "w uszach świst, w oczach mgła - na liczniku 22."
Przy czym to powiedzonko dotyczyło jego "błękitnej strzały" - fiata 126p ;))
Przy czym to powiedzonko dotyczyło jego "błękitnej strzały" - fiata 126p ;))
Anonimowy tchórz | 08:04 czwartek, 29 stycznia 2009 | linkuj
no Sebek doczekałeś się......!!!! super!!!!!!!!!
robin | 15:12 środa, 28 stycznia 2009 | linkuj
Buciki mamy takie same, a ta kurteczka to The NF? Pozdro
Komentuj