Wypad do Skorzęcina. Przepiękny
-
DST
34.27km
-
Teren
2.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
14.69km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 grudnia 2008 | dodano: 29.12.2008
Wypad do Skorzęcina. Przepiękny słoneczny dzień.
Takie klimaty uwielbiam :) Cisza aż w uszach dzwoni.
W lesie też cisza...
Jezioro w Skorzęcinie skute równiuteńką taflą lodu
Gwiazdy tańczą na lodzie. Na rozległych płyciznach w Skoju można już byłoby śmigać na łyżwach.
Chodzę po wodzie ;)
Góra lodowa
Słońce niestety po południu skryło się za chmury.
komentarze
robin | 20:19 poniedziałek, 29 grudnia 2008 | linkuj
Świetne zdjęcia - szczególnie woda pod stopami :-) Pozdrawiam
mogilniak | 19:13 poniedziałek, 29 grudnia 2008 | linkuj
U mnie chyba z masą coś nie tak :) Ja na taki lód jak wchodzę to zaraz trzaski i gwiazdki wokół nóg :)
Faktycznie też nieraz zauważyłem, że wokół chmury, deszcz, a u nas Słońce i susza.
To na pewno wina instalacji do rozpraszania burz, które mają przy magazynach gazu :D
Faktycznie też nieraz zauważyłem, że wokół chmury, deszcz, a u nas Słońce i susza.
To na pewno wina instalacji do rozpraszania burz, które mają przy magazynach gazu :D
bananafrog | 18:29 poniedziałek, 29 grudnia 2008 | linkuj
Nie no, szalejesz! Jak Cię widzę z tą ręką na lodzie i rower w terenie, to mi się słabo robi ;). A swoją drogą zdjęcia super, zwłaszcza te jak chodzisz po wodzie ;). Pozdrawiam!
JPbike | 18:06 poniedziałek, 29 grudnia 2008 | linkuj
Fajny słoneczny wypad zafundowałeś sobie :)
U mnie cały czas dziś pochmurno ...
Ja również załadowałbym łyżwy do sakw i jazda na zamarznięte jezioro :)
U mnie cały czas dziś pochmurno ...
Ja również załadowałbym łyżwy do sakw i jazda na zamarznięte jezioro :)
vanhelsing | 17:19 poniedziałek, 29 grudnia 2008 | linkuj
Jeszcze parę dni takiego mrozu i zacznę na łyżwach po takich zbiornikach śmigać ;)
mogilniak | 16:48 poniedziałek, 29 grudnia 2008 | linkuj
Pogoda niewątpliwie ładniejsza niż dzisiaj. Oj jeszcze wczoraj bałem się nogę na lód położyć by skarpet nie zmoczyć, a co dopiero wejść. No ale jedna noc mrozu i kilkadziesiąt kilogramów masy mniej czyni wielką różnicę ;)
Komentuj