sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Do pracy / Z pracy

  • DST 39.90km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 22.58km/h
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 czerwca 2015 | dodano: 26.06.2015

Rano do pracy.
Wieczorem z pracy oszukując przeznaczenie na skrzyżowaniu Reymonta/Kołłątaja-Wierzbiczany. Pewna pani w niebieskawym VW Polo śmignęła przez skrzyżowanie myśląc że jest na drodze z pierwszeństwem. Uratowały mnie jakieś 3-4 sekundy, które straciłem na wcześniejszym skrzyżowaniu przez kierowcę białego VW, który również zakręcił się na skrzyżowaniu i nie wiedział kto ma pierwszeństwo.




komentarze
sebekfireman
| 17:12 niedziela, 28 czerwca 2015 | linkuj grigor86 - dokładnie, chociaż mimo ograniczonego zaufania i tak to wszystko to loteria - na szczęście z bardzo małym prawdopodobieństwem przykrego zdarzenia.

maniek1981 - tak z Kołłątaja wyleciała tym autem.
grigor86
| 10:28 niedziela, 28 czerwca 2015 | linkuj Dlatego my rowerzyści musimy bardziej niż ktokolwiek inny uczestniczący w ruchu stosować się do zasady ograniczonego zaufania! W zderzeniu z puszką wiadomo jak wychodzi z tego zapuszkowany, a jak rowerzysta :-(
maniek1981
| 20:40 piątek, 26 czerwca 2015 | linkuj Nie mów, że wyleciała jak szalona z Kołłątaja, gdzie stoi znak STOP-u? Tam mało tego, że trzeba się zatrzymać, to jeszcze zerknąć w lustro czy coś nie nadjeżdża z Reymonta od strony Roosevelta. Ja też dzisiaj miałem podniesione ciśnienie na krótkim odcinku DK 15 na Rudkach. Praktycznie otarł się o mnie autobus na niemieckich blachach i musiałem uciekać na miękkie pobocze.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa alasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]