Miasto / miasto - montaż nowego amortyzatora
-
DST
11.08km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:34
-
VAVG
19.55km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od rana robota paliła się w rękach. Najpierw pod nóż poszedł nowy amortyzator Suntour XCR LO 2012 100 mm, który na montaż czekał już prawie rok czasu. Trzeba było skrócić rurę sterową...
Później pojechałem do dziadka umyć rower, który wody do mycia nie widział aż od czerwca.
Po opłukaniu roweru z błota i innych zabrudzeń, suszenie w czasie przejażdżki po mieście.
Po obiedzie zabrałem się za wymianę amortyzatora... stary jest jeszcze dobry, ale standardowo co 3 lata wymieniam.
Stary XCR pracował bezawaryjnie przez 23500 km i po tym czasie pierwszy raz do niego zajrzałem - w środku okazało się że było trochę wody, piachu i golenie gdzieniegdzie się powycierały. Wytarłem wszystko do sucha, nałożyłem nowego smaru i złożyłem - pójdzie na sprzedaż i będzie jeszcze dobrze służył nowemu nabywcy.
Montaż nowego amortyzatora poszedł całkiem szybko i już o 19 mogłem wyjeżdżać testować sprzęt. Oprócz amora, testowałem nową pozycję na rowerze, gdyż zostawiłem dłuższą rurę sterową i podniosłem kierownicę o 1,5 cm wyżej niż miałem.
Z efektów pracy jestem bardzo zadowolony - amortyzator pracuje pięknie i nowa pozycja jest znacznie wygodniejsza od poprzedniej.
komentarze