Piekary
-
DST
22.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:08
-
VAVG
19.41km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda przez Piekary. Powrót przez różne uliczki Gniezna i trafiłem na takie cudo...
Dookoła miasta... odkryty tor rowerowy
-
DST
22.10km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:07
-
VAVG
19.79km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda dookoła miasta - żeby coś nowego obejrzeć to stwierdziłem że pojadę zobaczyć nowy dywanik asfaltowy w Gurówu
Na wylocie z Gniezna spotykam Pana Jurka na rowerze, który akurat już wracał z objazdu. Porozmawialiśmy chwilę i każdy ruszył w swoim kierunku.
Wracając do domu przez Gniezno stwierdziłem że sprawdzę wjazd w krzaki, gdzie kiedyś widziałem wjeżdżającego rowerzystę - obstawiałem że będzie to skrót na rondo Witkowska/Wrzesińska. Okazało się że w krzakach skrywa się zarąbisty tor rowerowy dla tych co lubią latać na rowerach. Znalazły się tam też całkiem fajne single przejezdne na rowerze górskim, które wyprowadziły mnie tam gdzie chciałem dojechać.
Dookoła miasta
-
DST
25.90km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:19
-
VAVG
19.67km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda dookoła miasta przez Pyszczynek.
W drodze powrotnej zaczął być widoczny całkiem dobrze księżyc to stwierdziłem że spróbuję upolować ptaki na jego tle... takie efekty wyszły:
Dookoła miasta
-
DST
21.20km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:13
-
VAVG
17.42km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
W wiadomościach jakieś szaleństwo co Policja wyprawia - karają rowerzystów co wyjadą sobie pojeździć, spacerowiczów itp. Piękna pogoda, siedzieć w domu się nie chce więc stwierdziłem że wyjadę zobaczyć czy u nas też tak wariują - ubrałem się pierwszy raz w tym roku w krótkie gacie i pojechałem bocznymi drogami na odludzia - padło na łąki nad rzeką Wełną w Jankowie Dolnym.
Trzecia próba upolowania bocianów w Jankówku zakończona powodzeniem :)
Umiejscowienie tego Toi-Toi'a zawsze powoduje uśmiech na mojej twarzy.
Na łąkach nad Wełną trochę się powygrzewałem. Próbowałem dojechać do karkołomnego mostku, jednak podtopienie na drodze dojazdowej mi to uniemożliwiło.
Powrót przez "drugą" stronę Jeziora Jankowskiego.
Sójka
Miasto
-
DST
20.50km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
20.50km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
W związku z tym że rząd wprowadził dziwną restrykcję zakazu wstępu do lasu (po części to rozumiem, ale przesadą było robić to na cały kraj - wystarczyło objąć zakazem wybrane kompleksy, gdzie był najazd tłumów ludzi), więc pojechałem popatrzyć sobie na las...
i tak się zrodził w głowie pomysł na film ;)
Dookoła miasta
-
DST
17.30km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:51
-
VAVG
20.35km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałem sfotografować bociany, ale te niestety wyleciały z gniazda i gdzieś się ukryły na łąkach.
Miasto
-
DST
14.30km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:06
-
VAVG
13.00km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda po mieście.
Przetestowałem fajny odcinek na górala z widokiem na Jezioro Koszyk.
Pałucka runda - Żnin
-
DST
69.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
03:46
-
VAVG
18.32km/h
-
Podjazdy
479m
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna pogoda to nie ma co siedzieć w domu. Władowałem rower w auto i podjechałem do Żnina testując przy okazji nowo oddany odcinek drogi S5 - auto zaparkowałem na ogólnodostępnym parkingu przy Jeziorze Żnińskim Małym, nad które to od razu ruszyłem
Dalsza droga biegła wzdłuż zachodniego brzegu jeziora i dojechałem do drogi S5, gdzie wbiłem na serwisówkę, a tam taki niesamowity widok...
Jak się okazało serwisówka nie dobiega do węzła Biskupin tylko kończy się przy farmie fotowoltanicznej. Bez sensu było się cofać, więc została jazda na wprost przez pola :P
Widok z węzła drogowego Biskupin również robi niesamowite wrażenie.
Wjazd do Biskupina od strony Żnina to świetny widok z góry na całe jezioro i osadę.
Stan epidemii - wszystkie atrakcje pozamykane, kolejka też nie kursuje.
W Pniewach odwiedzam standardowe miejsce z super widokiem na Jezioro Pniewskie.
Dalej odbijam na Chomiążę Księżą, która zawsze mnie powala widokami - jest to chyba najpiękniej położona miejscowość w okolicy.
i domki z najlepszym widokiem
Gęgawy dzisiaj najlepiej pozują do zdjęć :)
Z Wójcina odbijam na Barcin widokowym odcinkiem i standardowo w Barcinie wjeżdżam na górę Św. Wojciecha skąd podziwiać można panoramę miasta.
Następnie wspinaczka ulicą Podgórną i znowu fajne widoki. Dojeżdżam do Lubostronia, gdzie znowu wszystko pozamykane z uwagi na stan epidemii.
W Lubostroniu niedaleko pałacu powstała hodowla królików (a może zajęcy). Znajduje się tam wielki wybieg gdzie są setki tych sympatycznych zwierząt.
Z Lubostronia jadę się trochę pomęczyć na podjeździe i zdobywam wymagającą (jak na nasze warunki) Jabłowską Górę - zasapałem się mocno na tym kilometrowym podjeździe. Wycinka na szczycie w jednym miejscu jeszcze umożliwia podziwianie widoków, chociaż dzisiaj kiepsko było widać przez zamglenie.
Na koniec dnia zostawiłem sobie główną atrakcję, którą był zachód słońca nad Jeziorem Żnińskim Dużym. To było coś niesamowitego oglądać to nad taką wielką, spokojną wodą... i te głosy ptaków bąków rozchodzące się po całym jeziorze.
Na koniec jeszcze objechałem część rekreacyjną nad Jeziorem Żnińskim Małym, przejechałem nad Rzeką Gąsawką i to koniec tej fajnej wycieczki obfitującej w piękne pałuckie widoki.
Amfiteatr w Żninie.
Trasa na mapie
height="405" width="590" frameborder="0" allowtransparency="true" scrolling="no" src="https://www.strava.com/activities/3228461288/embed/5def4f4d6e999e0b55cd27f0cfe4f250709de7f0">
Kategoria Inne ciekawe
Na Brody
-
DST
33.40km
-
Teren
8.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
16.56km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka w Lasy Królewskie nad rzekę Wełnę.
Skrzyżowanie Wełny i Strugi Gnieźnieńskiej
Miasto
-
DST
22.40km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:14
-
VAVG
18.16km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Runda po mieście.
Boeing AH-64 Apache