Kwiecień, 2016
Dystans całkowity: | 776.10 km (w terenie 139.00 km; 17.91%) |
Czas w ruchu: | 40:05 |
Średnia prędkość: | 19.36 km/h |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 36.96 km i 1h 54m |
Więcej statystyk |
Z pracy
-
DST
19.60km
-
Teren
5.00km
-
Czas
00:55
-
VAVG
21.38km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mogilno / Do pracy
-
DST
58.60km
-
Teren
8.00km
-
Czas
02:49
-
VAVG
20.80km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do południa z paczką do Mogilna przez Izdby. Powrót przez Żabno.
Wieczorem do pracy.
Lubiń
-
DST
18.30km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:02
-
VAVG
17.71km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj jakaś niemoc rowerowa mnie dopadła i z dużym wysiłkiem przejechałem krótką rundę przez Lubiń
Z pracy / Krzyżówka
-
DST
59.70km
-
Teren
4.00km
-
Czas
02:51
-
VAVG
20.95km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano powrót z pracy.
Po południu przejażdżka z Anetką po asfaltach w lesie.
Hubertówka w lesie na Krzyżówce mocno się rozbudowała - powstały nowe wiaty i taki piękny pomnik myśliwego z jamnikiem
Nawet takie kwiaty w lesie kwitną (żonkile czy narycyzy?)
Do pracy
-
DST
35.40km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:44
-
VAVG
20.42km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy
-
DST
19.40km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:50
-
VAVG
23.28km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
-
DST
26.10km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
20.61km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy, pomiędzy deszczowymi chmurami... w końcówce z widokiem na zachodzące słońce
Dolina Rzeki Gąsawki, Głęboczek, Mielno
-
DST
84.70km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:35
-
VAVG
18.48km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj zagościła typowo letnia pogoda (z temp. powyżej 25*C), więc pierwszy raz w tym roku całkowicie na krótko ruszyliśmy z Anetką do Doliny Rzeki Gąsawki.
Dojazd standardowo przyjemną leśnostradą
Na bagnach Gąsawki okazuje się że grasują bobry.
Zawilce już rozkwitły, ale narazie nie ma ich jeszcze zbyt dużo
Meandry rzeki Gąsawki
Powalone drzewa idealnie nadają się na ławkę...
albo sprawdzenie zmysłu równowagi ;)
Z Gąsawki pojechaliśmy do Chomiąży gdzie na kościelnym wzgórzu z widokiem na ogrody Herbarium zrobiliśmy dłuższy pitstop na zjedzenie smakołyków z sakwy.
przy okazji można było pooglądać gonitwy wiewiórek.
Widok na Chomiążę z wzgórza.
W Drewnie doszło do "tragicznego" wypadku, gdyż rozjechałem rowerem kundla, który chciał nas pogonić i wbiegł mi prosto pod koła i przewinął się przez przednie jak i tylne koło. Jak się to dla niego skończyło nie mam pojęcia , w każdym bądź razie z przeraźliwym piskiem pobiegł na posesję.
W Głęboczku zajechaliśmy nad urokliwe oczko wodne z wyposażeniem typu "Samoobsługa - bozia rączki dała".
Na Głęboczku główną atrakcją były żaby, które pozowały do zdjęć w różnych pozycjach :P
Dalej trasa biegła przez Mielenko, obstawione z każdej strony żwirowniami.
Zakrętasy w Mielnie.
Z pracy / Kamieniec
-
DST
77.40km
-
Teren
14.00km
-
Czas
03:57
-
VAVG
19.59km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano powrót z pracy.
Po południu z Anetką runda na Popielewo, Kamieniec, Słowikowo i powrót przez Piaski i Krzyżówkę.
Na plaży w Kamieńcu
Są i pierwsze tegoroczne bociany :)
Do pracy
-
DST
43.10km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
19.44km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze