Sierpień, 2015
Dystans całkowity: | 1513.74 km (w terenie 191.00 km; 12.62%) |
Czas w ruchu: | 75:10 |
Średnia prędkość: | 20.14 km/h |
Liczba aktywności: | 31 |
Średnio na aktywność: | 48.83 km i 2h 25m |
Więcej statystyk |
Z pracy / Skorzęcin
-
DST
74.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
03:52
-
VAVG
19.14km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano powrót z pracy. W drodze powrotnej odwiedziłem plażę w Jankowie Dolnym celem porannej ochłody. Droga dojazdowa doczekała się przedłużenia asfaltu, a na skarpach w okolicach OW w Jankowie powstał jakiś tor rowerowy z hopkami.
Kolejnym zaskoczeniem była dla mnie plaża - od rana panuje tu świetny klimat - spokój i cisza i jest gdzie sobie popływać - będę tu zajeżdżał częściej.
Remont linii kolejowej nr 353 - stacja Jankowo Dolne. A pod moimi nogami, pod wiaduktem 108 lat temu miała miejsce jedna z większych katastrof kolejowych tamtych czasów. Więcej informacji o tej tragedii:
tutaj1 i tutaj2
Po południu ponownie na rower przetestować nowy sprzęt fotograficzny - przechodzę z Canona SX160 na Canona SX260.
Wybraliśmy się z Anetką do Skorzęcina na pysznego loda. Nie mogło też zabraknąć kąpieli :)
Na polach dominują teraz głównie baloty - już po żniwach.
W Piaskach mieliśmy okazję obserwować start i lądowanie samolotu na łące :)
Zachód słońca był dzisiaj bardzo zjawiskowy.
Do pracy
-
DST
32.90km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
19.54km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy / Z pracy
-
DST
36.74km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:50
-
VAVG
20.04km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Koniec urlopu, więc czas na kręcenie do pracy i z pracy.
Do pracy świeżo po deszczu z awarią w postaci pękniętej linki od przedniej przerzutki - włożyłem kawał kija w przerzutkę i można było jechać dalej.
Powrót z pracy wieczorem wraz z Anetką.
Dookoła miasta... o wschodzie słońca
-
DST
15.90km
-
Teren
9.00km
-
Czas
00:52
-
VAVG
18.35km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dzisiejszy dzień zapowiadali mega upały, więc na rower wyszedłem wcześnie rano - po 4:30 pobudka i już po 10 minutach kręciłem - jak na poranek temperatura całkiem fajna bo aż 19*C. Można spokojnie było jechać na krótko.
Jezioro Malicz przed wschodem słońca.
Zastanawiałem się gdzie tu popatrzeć sobie na wschodzące słońce. Na początek padło na Kierzkowo, ale tam niestety okazało się że widoki zasłania kukurydza, więc pojechałem na hałdę na Pasiece... na wschód zdążyłem idealnie.
Później ruszyłem łąkami w kierunku Rudek i po drodze wpadłem na pomysł zabawy słońcem. :P
Wspólny poranny posiłek.
Ostrowite / NWN
-
DST
49.90km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:23
-
VAVG
20.94km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostrowite / Duszno
-
DST
51.80km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:46
-
VAVG
18.72km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
W południe na Ostrowite ochłodzić się w jeziorze.
Pod wieczór całkowity brak mocy z uwagi na okropny skwar - powolny objazd miasta.
Później ugadałem się z Mateuszem i pojechaliśmy do Duszna
Błękitna laguna
-
DST
151.20km
-
Teren
6.00km
-
Czas
07:21
-
VAVG
20.57km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd powstał spontanicznie - propozycję zarzuciła Anetka i po 50 minutach, o godzinie 11 byliśmy już w drodze. Dojazd przebiegł dosyć szybko, gdyż mieliśmy z wiatrem - utrapieniem był tylko upał.
Na opuszczonej żwirowni w Niezgodzie za Powidzem pojawiły się takie cuda.
Do Lazurowego Jeziora był trochę problem z dojazdem, gdyż od zeszłego roku dużo się zmieniło za sprawą budowanej obwodnicy, ale jakoś przez plac budowy udało się dotrzeć.
Kolor Wody jak zawsze zachwyca...
Głównym sprawcą powstania tego jeziora i nadania takiego koloru wody jest pobliski zakład - elektrownia Pątnów, w której spala się węgiel brunatny.
W drodze powrotnej zatrzymujemy się w niepozornej budzie na pyszny obiad dwudaniowy za 10 zł. Jedziemy dalej szukając miejsca na godzinne plażowanie nad Jeziorem Pątnowskim, ale niestety nic wartego uwagi nie znajdujemy. Zatrzymujemy się więc pod sklepem, gdzie w cieniu na parkingu rozkładamy płachtę biwakową i uzupełniamy energię zimną Pepsi.
W tym upale ciężko wyrobić więc decydujemy się zajechać do centrum rekreacyjnego w Kleczewie, gdzie w zalanej odkrywce biorę chłodzącą kąpiel :)
Odkrywka węgla brunatnego w okolicy Zberzyna.
W Anastazewie powstaje takie coś...
Robimy jeszcze postój na placka w Przybrodzinie i jadąc przez Witkowo wracamy do domu.
Ostrowite / Niechanowo
-
DST
57.30km
-
Czas
02:46
-
VAVG
20.71km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
W południe do Ostrowitego ochłodzić się w chłodnych wodach Jeziora Ostrowickiego.
Późnym popołudniem do Niechanowa na pyszny placek marchewkowy upieczony przez Anetkę, a następnie z Anetką i młodymi objazd wsi z oglądaniem pracujących kombajnów...
Ostrowite / Krzyżówka
-
DST
41.30km
-
Teren
4.00km
-
Czas
01:57
-
VAVG
21.18km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pasieka
-
DST
12.30km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:34
-
VAVG
21.71km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze