sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Błękitna laguna

  • DST 151.20km
  • Teren 6.00km
  • Czas 07:21
  • VAVG 20.57km/h
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 sierpnia 2015 | dodano: 12.08.2015
Uczestnicy

Wyjazd powstał spontanicznie - propozycję zarzuciła Anetka i po 50 minutach, o godzinie 11 byliśmy już w drodze. Dojazd przebiegł dosyć szybko, gdyż mieliśmy z wiatrem - utrapieniem był tylko upał.

Na opuszczonej żwirowni w Niezgodzie za Powidzem pojawiły się takie cuda.


Do Lazurowego Jeziora był trochę problem z dojazdem, gdyż od zeszłego roku dużo się zmieniło za sprawą budowanej obwodnicy, ale jakoś przez plac budowy udało się dotrzeć.
Kolor Wody jak zawsze zachwyca...
Nad Lazurowym Jeziorem

Głównym sprawcą powstania tego jeziora i nadania takiego koloru wody jest pobliski zakład - elektrownia Pątnów, w której spala się węgiel brunatny.


W drodze powrotnej zatrzymujemy się w niepozornej budzie na pyszny obiad dwudaniowy za 10 zł. Jedziemy dalej szukając miejsca na godzinne plażowanie nad Jeziorem Pątnowskim, ale niestety nic wartego uwagi nie znajdujemy. Zatrzymujemy się więc pod sklepem, gdzie w cieniu na parkingu rozkładamy płachtę biwakową i uzupełniamy energię zimną Pepsi.


W tym upale ciężko wyrobić więc decydujemy się zajechać do centrum rekreacyjnego w Kleczewie, gdzie w zalanej odkrywce biorę chłodzącą kąpiel :)


Odkrywka węgla brunatnego w okolicy Zberzyna.



W Anastazewie powstaje takie coś...


Robimy jeszcze postój na placka w Przybrodzinie i jadąc przez Witkowo wracamy do domu.




komentarze
sebekfireman
| 18:21 niedziela, 16 sierpnia 2015 | linkuj Jadąc do Konina krajówką, na Gosławicach przez elektrownią po lewej stronie.
"To coś" to będzie zapewne jakaś dawna granica - jak byliśmy to wyglądało też że jeszcze nie do końca ukończone.
maniek1981
| 16:28 środa, 12 sierpnia 2015 | linkuj W tej żwirowni w Niezgodzie nigdy nie byłem. Gdzie serwują takie dwudaniowe obiadki za 10zł? W tej chacie Wuja Toma koło ul. Brunatnej czy gdzie indziej? W Anastazewie też mi się rzuciło w oczy "to coś", ale było w dużo wcześniejszej fazie, jak tamtędy przejeżdżałem.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]