Miasto... urlop czas zacząć
-
DST
10.10km
-
Teren
7.00km
-
Czas
00:34
-
VAVG
17.82km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 maja 2013 | dodano: 24.05.2013
W końcu po wielu miesiącach oczekiwania nastał ten dzień... dłuuuugi urlop - czas męczarni fizycznych :P. Z rowerowych męczarni będą zapewne wycieczki po dalszej okolicy, wypad w góry na Rychlebskie Ścieżki, a może i jakaś "trzysetka" się trafi.
Ale numerem 1 urlopu będzie nierowerowa, 4 dniowa wyprawa lotniczo-piesza do Norwegii na Preikestolen (Pulpit Rock), gdzie być może dojdzie do mini zlotu BS'a ;)
A tu znalezione na "Twarzoksiążce" ogłoszenie z słupa w Gnieźnie - kierowca oczarowany piękną rowerzystką.
komentarze
miciu22 | 13:56 piątek, 24 maja 2013 | linkuj
No to udanego urlopu. Ja będę miał tam wycieczkę samolotowo-pieszo-rowerową :D
vanhelsing | 10:16 piątek, 24 maja 2013 | linkuj
Mam taką nadzieję! :) Powodzenia, życzmy sobie pogody, bo to tam jest najważniejsze :)
Komentuj