Miasto... oczekując Piernika
-
DST
11.44km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:42
-
VAVG
16.34km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 kwietnia 2012 | dodano: 14.04.2012
Objazd miasta oczekując na przyjazd Piernika.
To nie Piernik ;)
Czekam i czekam... Piernika nie widać
Zrobiło się ciemno i zimno i Piernika wracającego z Torunia nie doczekałem się. Miał ponad 80 minut spóźnienia więc po solidnym wymarznięciu wróciłem do domu.
Udało mi się go jedynie ustrzelić rano z okna jak jechał do Torunia (oczywiście też miał spóźnienie)
komentarze
Anonimowy tchórz | 10:46 niedziela, 15 kwietnia 2012 | linkuj
Sebek rewelacja zdjęcie - szkoda tego bałaganu w kadrze ale i tak masz niezły widok z okna. Opóźnienie było kosmiczne w Gnieźnie wymarzłem od 6.45 "piernik" miał być o 7.05 przyjechał o 8.50. ale opłacało się taki parowóz to prawdziwa kolej to żyje..... :)
jelon85 | 08:29 niedziela, 15 kwietnia 2012 | linkuj
Niezła kopcówa szła z "Pięknej Heleny".Za dużo węgla pewnie spalili i po drodze musieli uzupełnić braki, przez co wyszło takie spóźnienie:D
grigor86 | 22:30 sobota, 14 kwietnia 2012 | linkuj
Wszystkie zdjęcia są zajebiste, ale ta lokomotywa to już coś niemożliwego!!!
O co chodzi z tym parowozem?
Komentuj
O co chodzi z tym parowozem?