Miasto
-
DST
13.38km
-
Teren
7.00km
-
Czas
01:04
-
VAVG
12.54km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nareszcie wszelkie idiotyczne kursy w pracy pokończone, więc koniec długich przerw i będzie trochę więcej czasu na rower.
Piękna zimowa pogoda więc ruszyłem na miasto zobaczyć co się pozmieniało jak mnie nie było. Pokonywanie jednego z delikatnych łuków skończyło się prawie glebą - na szczęscie spadłem z pedałów prosto na nogi.
Na Jeziorze Popielewskim świetne warunki do driftowania - chociaż w sumie mieszanka delikatny śnieg + lód tworzy zbyt śliską warstwę nie pozwalającą na rozpędzanie się do większych prędkości... sama jazda prosto jest już bardzo trudna
Następnie torami, polami...
udałem się pod most kolejowy zobaczyć jak zamarzła rzeczka. Tam miałem bliskie spotkanie z sympatycznym zwierzem - wydrą. Niestety jak wyciągnąłem aparat to zwiała pod lód :/
Lodowe fraktale
komentarze
Jestem w szoku - macie tam WYDRY???