Rękawczyn
-
DST
40.30km
-
Teren
18.00km
-
Czas
02:16
-
VAVG
17.78km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 sierpnia 2011 | dodano: 10.08.2011
Do Rękawczyna do doliny w lesie. Posiedzieć chciałem w ambonie ale tak szybko z niej wyszedłem jak wszedłem - w środku okazało się że jest gniazdo os.
Później puściłem się nieznaną drogą przez las w efekcie czego tak się zakręciłem że przez dłuższy czas nie potrafiłem wydostać się z lasu.
Powrót do domu pod cholernie silny wmordewind. :/
komentarze
nataliza | 20:12 środa, 10 sierpnia 2011 | linkuj
...błądzenie... niesamowita historia :) jeszcze się z tym u Ciebie nie spotkałam :) to zawsze Ty byłeś przewodnikiem rowerowych wypadów :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Anonimowy tchórz | 16:54 środa, 10 sierpnia 2011 | linkuj
No juuuuuuż :) ale przecież wiesz, że tylko troszkę :) takim małym gamońkiem, mini mini :P -- po prostu nie mogłam się opanować, nie mogłam sobie wyobrazić jak Ty mogłeś się zgubić!! :) i tak jesteś najdzielniejszy ;*
jelon85 | 15:01 środa, 10 sierpnia 2011 | linkuj
Niezły kawałek drogi przejechałeś w takich warunkach, ja dzisiaj też tylko po lesie śmigałem...
Anetka | 14:30 środa, 10 sierpnia 2011 | linkuj
:):):):):):):):):)
a ja zła kobieta zamiast usiąść i płakać to się z Ciebie śmiałam, ale tylko troszkę :D
Komentuj
a ja zła kobieta zamiast usiąść i płakać to się z Ciebie śmiałam, ale tylko troszkę :D