Gołąbki / Miasto
-
DST
41.16km
-
Teren
10.00km
-
Czas
01:51
-
VAVG
22.25km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 czerwca 2011 | dodano: 07.06.2011
Od rana na Gołąbki popływać, poplażować i poczytać książkę... wkręciłem się w klimat książki, przyszedł obóz kilkudziesięciu licealistek i z czytania nici... nie dało już się skupić na książce. Oszzzz te kobiety!!! ;)
Powrót do domu w idealnym czasie bo zaraz po powrocie rozpadało się.
Wieczorem jazda dookoła miasta.
Grzybienie
Cumulonimbusy straszyły dzisiaj przez większość dnia, ale jak zwykle w moje rejony bały się zawitać.
komentarze
Karolina | 16:14 czwartek, 9 czerwca 2011 | linkuj
oj tak zgadzam się z rowerowaann - ale może niekoniecznie przyszłe studenki;)
ależ te chmurki urokliwe - jakżebym chciała się tak w nie położyć , wtulić jakby dało radę..
ależ te chmurki urokliwe - jakżebym chciała się tak w nie położyć , wtulić jakby dało radę..
rowerowaann | 19:57 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
no to miałeś dodatkowe atrakcje. licealistki są fajne, a przyszłe studentki jeszcze lepsze;p
pozdrawiam:)
pozdrawiam:)
bobiko | 06:38 środa, 8 czerwca 2011 | linkuj
JEszcze pretensje do dziewczyn ma... Oj Sebek Sebek.. Ładne były, co? kurde az musze oblukać, gdzie te Gołąbki są :P
mogilniak | 21:18 wtorek, 7 czerwca 2011 | linkuj
UUU no tak, jak w takich warunkach książkę czytać? :)
micor | 20:31 wtorek, 7 czerwca 2011 | linkuj
Oj Sebastian, żeby się na licealistki oglądać? Jeszcze jakby przyjechały na rowerach... :D ;P A woda znośna, da się popluskać i nie zamarznąć? ;)
Komentuj