sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Na ryby

  • DST 10.01km
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:31
  • VAVG 19.37km/h
  • Sprzęt RIP - Accent ElNorte
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 maja 2011 | dodano: 16.05.2011

Jako że naszła mnie dziś ochota na smażoną rybę i przypomnieć sobie chciałem jak to jest z wędkarstwem, przejechałem się rowerem na ryby pospinningować... pierwszy raz po wielu latach przerwy. Zapewne dziwnie wyglądałem nad jeziorem z wędką, w kasku, spodniach rowerowych i butach SPD, ale wolałem wygodniej na rowerze jechać :P

Jedna z ciekawszych miejscówek


i dzisiejszy połów, któremu ze względu na wymiar ochronny darowałem życie


No nic... świeża rybka z jeziora nadal zostaje w sferze marzeń :P




komentarze
Karolina | 11:56 środa, 18 maja 2011 | linkuj no miejscówka faktycznie fascynująca ale z rybki niezła sztuka :D mniam mniam :D trza się obejść smakiem :D
sebekfireman
| 19:55 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj vanhelsing - jak by to był gapiok, płotka, pikut lub inna pospolita ryba to też by mi nie przeszkadzało, ale przy szczupaku i innych niezbyt licznych gatunkach trzymam się wymiaru ochronnego
vanhelsing
| 18:49 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Kiedyś raz do wiaderka złapałem jakaś rybkę, była wielkości palca, ale nie przeszkadzało mi to we wrzuceniu jej na grilla :D
matisliswider
| 16:07 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Nieźle :p
sebekfireman
| 10:30 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj agenciara - ojjj, akurat dla wegetarian to połowy obfite były - z pół foliówki wodorostów i pęczek sałaty jeziorowej się złowiło :P
Aga
| 07:43 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj na ryby z firemanem... oj z głodu można by umrzeć bo nawet wegetariańskiego kalosza nie złowił ;-)
sebekfireman
| 22:02 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj rowerowaann - za jakieś 2 lata jak podrośnie i da się ponownie nabrać na kawał blachy to zapraszam na smakowitego szczupaczka ;)
rowerowaann
| 21:20 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj niezła miejscówka. narobiłeś mi smaka na tą rybę:)
sebekfireman
| 20:39 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj jelon85 - dosyć głęboko bo jakieś 3 metry, dla porządnej ryby można się zmoczyć, gorzej tylko jak ją wyciągnąć jak ucieknie w takie krzaczory :P
jelon85
| 20:33 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Do czego to apetyt może doprowadzić człowieka :D
Ktoś miał świetny pomysł na zrobienie takiego pomostu i poszedł na łatwiznę. Ciekawe jakby pociągła porządna rybka, czy byś utrzymał równowagę...głęboko tam było?
sebekfireman
| 19:47 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj jOzzy - dokładnie :)

tomek80 - ojjj przy wyrzucie cały czas stracha miałem że stracę równowagę i wlecę do wody :P Był jeszcze jeden okoń, ale zerwał się przed samymi nogami.
tomek80
| 19:34 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Miejscówka dobra nie mało odwagi trzeba mieć żeby tam wejść,a tylko jedna się dała złapać na blaszkę czy coś jeszcze się udało? :-) P
jOzzy | 19:22 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Ładna sztuka, szkoda że w wymiarze ochronnym.
Nic tak dobrze nie smakuje jak jedzonko zdobyte własnoręcznie.
Pozdrower !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ieuno
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]