Most kolejowy w Marcinkowie... z Mateuszem i Robertem
-
DST
44.20km
-
Teren
13.00km
-
Czas
02:15
-
VAVG
19.64km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 kwietnia 2011 | dodano: 02.04.2011
Wypad z Mateuszem i Robertem na nieczynny most kolejowy do Marcinkowa.
Pojawiły już się bociany :D
Parę kilometrów jazdy nieczynną linią kolejową Mogilno - Orchowo
I docieramy do celu wycieczki...
Mały zastrzyk adrenaliny - przeprawa z rowerami przez most.
komentarze
Karolina | 19:05 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj
No bocian jest to i dzieci będzie więcej :D
prrr...szaleńcy:) gdzie Was tam pieruny nosi :D
prrr...szaleńcy:) gdzie Was tam pieruny nosi :D
tomek80 | 17:37 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj
A gdzie dokładnie jest ten most?, co macie na nim zdjęcie
tomek80 | 17:21 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj
Jak się uda to cel następnej wycieczki już mam i to będzie ten most:-)
tomek80 | 16:04 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj
Podejrzewam że pacząc w dół to już był widok i na pewno adrenalina się trochę podniosła. Pozdrawiam :-)
jelon85 | 07:43 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj
No taka wysokość i widok rzeki pod nogami to już adrenalinka się podnosi:)
jelon85 | 21:27 sobota, 2 kwietnia 2011 | linkuj
Ta nieczynna linia kolejowa prezentuje się jak całkiem dobra ścieżka rowerowa;) Wysoki jest ten most?
Komentuj