Akcja "Kurier", Dolina Rzeki Gąsawki
-
DST
60.44km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:55
-
VAVG
20.72km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano z pracy wziąłem od dziewczyn kilka listów, które miały służyć jako motywacja do jazdy i zmuszony listami ruszyłem w trasę - najpierw do burmistrza, później do dyrektora fabryki, a na koniec do Nadleśniczego z Gołąbek - niestety ostatni punkt okazał się trudniejszy niż sobie to wyobrażałem - miałem wizję że to blisko, a tubylcy uświadomili mnie że są drugie Gołąbki położone znacznie dalej - w sumie to podobno to ta sama miejscowość z tym że jedna część leży w województwie wielkopolskim, a druga jej część leży w województwie kujawsko-pomorskim i żeby przejechać z jednej części do drugiej trzeba zrobić ponad 10 km, przejeżdżając przy okazji przez kilka innych wsi. Nie tylko mnie ta sytuacja zakręciła, gdyż będąc w drugich Gołąbkach trafiłem na kierowcę ciężarówki, usilnie szukającego baru, który znajdował się w pierwszych Gołąbkach.
Po wykonaniu akcji "Kurier" pojechałem do Doliny Rzeki Gąsawki.
Padalce dzisiaj coś kiepskie psychicznie - ogółem 3 sztuki rzuciły mi się pod koła, w tym jeden niestety z powodzeniem... ale chyba przeżył.
Nad Jeziorem Oćwieckim
A ten potwór (Zootoca vivipara) zaatakował mnie podczas leniuchowania na plaży w Gołąbkach
komentarze
heh tych Gołąbek w okolicy jest od groma. Faktycznie Nadleśnictwo, a te plażowe Gołąbki to zupełnie różne miejsca :) 2 lata temu ojciec samochodem między nimi 3h krążył zanim znalazł te Gołąbki, o które mu chodziło :)