Miasto... ostatnie godziny śnieżnej radości
-
DST
7.30km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:35
-
VAVG
12.51km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 grudnia 2009 | dodano: 22.12.2009
Idzie odwilż - w mieście sama ohydna breja, poza miastem jeszcze fajnie i biało. Śnieg się dobrze lepi więc postawiłem na sztukę i stworzyłem śniegową rzeźbę zwaną bałwanem :P
komentarze
sebekfireman | 07:45 środa, 23 grudnia 2009 | linkuj
Nazgul - daj szansę Panci zbudować bałwana to będziesz miał co niszczyć ;)
Karolina - 30 minut i bałwan ukulany
Ememka - też chciałem zrobić takiego wielkiego bałwana, ale potrzebny byłby jakiś asystent. Zima jest fajna o ile jest mróz i śnieg. Dzisiaj niestety zima jest okropna - cały śnieg zamienił się w wodę :(
Karolina - 30 minut i bałwan ukulany
Ememka - też chciałem zrobić takiego wielkiego bałwana, ale potrzebny byłby jakiś asystent. Zima jest fajna o ile jest mróz i śnieg. Dzisiaj niestety zima jest okropna - cały śnieg zamienił się w wodę :(
zima to na prawdę fajna pora roku;)
Karolina | 23:08 wtorek, 22 grudnia 2009 | linkuj
nie ma co bałwan robi wrażenie :D ciekawa jestem ile czasu go kulałeś :D i hmm...Ci powiem że ma śliczny uśmiech...bardzo pozytywnie nastraja:) Brawo za twórczość :)
Nazgul | 21:19 wtorek, 22 grudnia 2009 | linkuj
o psia kość, zajefajnisty ten bałwan i pragnę go bardzo bardzo bardzo osobiście zdemolować!!!!!!!!!!!! :D
