Miasto
-
DST
7.88km
-
Teren
4.00km
-
Czas
00:33
-
VAVG
14.33km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 grudnia 2009 | dodano: 14.12.2009
Pierwsza tegoroczna jazda po śniegu - o ile to coś można nazwać śniegiem, gdyż napadało tak mało że lepiej jakby wcale nie napadało... temperatura na plusie więc zrobił się syf. Do tego z "chain suckiem" musiałem się męczyć - mam nadzieję że to tylko przez niedosmarowanie.
komentarze
mogilniak | 19:06 poniedziałek, 14 grudnia 2009 | linkuj
Teraz Ty kręcisz a ja mam przestój :( Ale obiecuję poprawę :)
kundello21 | 14:19 poniedziałek, 14 grudnia 2009 | linkuj
No u nas jest na minusie cały czas. Ale w plusie przynajmniej jest mniej slisko.
miciu22 | 10:46 poniedziałek, 14 grudnia 2009 | linkuj
U mnie też taka mizerota, ale przynajmniej jest lekki mróz- coś koło 1, czy 2 st. na -.
Komentuj