Gąsawka / Skorzęcin
-
DST
108.76km
-
Teren
25.00km
-
Czas
05:18
-
VAVG
20.52km/h
-
VMAX
64.20km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do południa wypad do Doliny Rzeki Gąsawki - knajpa w Gąsawce jest otwarta, ale Świata Bajek już nie ma. W drodze powrotnej odbiłem na zjazd do Bełek się trochę rozpędzić Vmax - 64,2 km/h, później pojechałem poszukać jeziora Głęboczek i na koniec plażowanie i kąpiel na Gołąbkach.
Późnym popołudniem wypad z Orłem do Skorzęcina. Przed wyjazdem kątem oka zobaczyłem Mogilniaka i puściliśmy się za nim w pogoń. Dopadliśmy go jak stał na krzyżówce i kawałek trzyosobowym peletonem jechaliśmy razem. W Skorzęcinie ludzi cała masa, sporadycznie można było na czymś oko zawiesić (...i wjechać w słup - na szczęście na żaden nie wjechałem) ;)
Wyspa na jeziorze kruchowskim opanowana przez ptactwo
Cholercia... to nie z tej strony jest siodełko ;)
Częściowo skonsumowany grzyb w Dolinie Rzeki Gąsawki
Jezioro Głęboczek znalazłem - całkiem czysta woda
Plaża nad jeziorem w Gołąbkach w sezonie traci swój urok - za dużo ludzi (zwłaszcza strasznie hałasujących dzieciaków)
W zamku koło Skubarczewa znowu pustki - żadna księżniczka na wieży nie czeka na wybawienie ;)
Herculesy C-130E miały dzisiaj loty bo kilka ich krążyło na niebie w okolicy Skorzęcina
komentarze
A mi zawsze pisali wychowawcy że zamknięta w sobie... ale też i pyskata :P i czasami widać że z obu nie wyrosłam hehehhe ;)
Wreszcie zrobiło się ciepło... :)