sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Pakszyn - Lawendowe Zdroje

  • DST 53.80km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 21.81km/h
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 lipca 2020 | dodano: 03.08.2020

Pojechałem zobaczyć do Pakszyna na pola lawendowe czy jeszcze coś się ostało fioletowych barw - zapowiadane było że dzisiaj ma nastąpić koniec sezonu lawendowego.
Okazało się że pachnących kwiatków jest jeszcze całkiem sporo.






Podczas przesiadywania w lawendzie trafiła się moja ulubiona ćma, która jest podobna do kolibra - fruczak gołąbek.
Zacząłem więc podążać za nim z aparatem próbując zrobić mu zdjęcie co nie było zbyt łatwe... ale coś się udało :)




Powrót przez Mnichowo z przyglądaniem się bocianom.




i pojechałem zobaczyć na stawek, który mocno wysycha w ostatnim czasie powodując...


...że spore karpie się ledwo już w nim mieszczą


Za Mnichowem wyprzedził mnie szosowiec z grupy "Triathlon Gniezno"... chciał pokazać jaki jest mocny, ale niestety sił mu po wyprzedzeniu mnie zabrakło i musiałem trochę zwalniać żeby nie narobić obciachu ;)  




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wygas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]