Lubcz... sprawdzenie serwisówki przy S5
-
DST
69.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
03:20
-
VAVG
20.82km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałem się w końcu w kierunku Rogowa obadać nowe drogi serwisowe powstałe po otwarciu nowego odcinka drogi ekspresowej S5.
Plaża w Głęboczku po uprzątnięciu wiatrołomów po pamiętnej wichurze wygląda goło, ale w sumie nie jest źle - lepiej widać teraz jezioro z góry :)
Nowe serwisówki przy "nowym" odcinku S5 - do samego Lubcza jedzie się super.
Przed samym Lubczem pechowo trafiłem na asfaltowanie ostatniego odcinka serwisówki - musiałem przez Rezerwat Mięcierzyn objechać jezioro i dopiero tam wjechać na widoczny wiadukt.
Miałem wracać serwisówkami po drugiej stronie drogi ekspresowej, ale znak drogowy wskazywał że do Trzemeszna jest 14 km więc stwierdziłem że wrócę przez Trzemeszno z przerwą na obiad. Podejrzanie blisko mi się wydawało, ale ze znakiem nie zamierzałem dyskutować. Po przejechaniu 5 km ukazał mi się znak Trzemeszno 19 km i psycha siadła - resztki energii i wmordewind spowodowały że ostatkiem sił udało mi się dojechać do Trzemeszna. Tam u rodziców obiad postawił mnie na nogi i przy zachodzącym słońcu wróciłem do Gniezna.