sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Poznań... miasto doznań, Kiekrz, Luboń

  • DST 109.10km
  • Teren 15.00km
  • Czas 05:47
  • VAVG 18.86km/h
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 września 2019 | dodano: 29.09.2019

Ponowna wizyta w Poznaniu z rowerem w trybie wygodnym (czyli dojazd autem na miejsce)

Początek jak zwykle Wartostradą, gdzie spotkała mnie duża niespodzianka, gdyż jadę sobie a tu pada "Cześć Sebek" od przejeżdżającego rowerzysty. Wmurowało mnie kompletnie, gdyż nie miałem pojęcia kto to jest. Pogadaliśmy chwilkę i okazało się że  to Bikestatowicz - Kamilzeswaja . Miło było poznać :)

Z Wartostrady na Maltę zrobić rundkę.



Później na Stare Miasto na Rynek, gdzie zaciekawiło mnie skupisko ludzi, ale nic ciekawego się tam nie działo. Patrzyli się wszyscy do góry i zaświeciła mi lampka że pewno godzina 12 dochodzi i zaraz koziołki będą się trykać. 




Kolorowo dzisiaj


Przez Smochowice pognałem za Poznań nad Jezioro Kierskie, gdzie zaskoczony byłem ilością żaglówek na jeziorze i czystością wody.


Drogą pieszo/rowerową przy jeziorze dojechałem do samego Kiekrza



Powrót do Poznania świetnymi drogami polnymi przez lasy przez Strzeszynek i wyjechałem aż na Rusałce. Ile po drodze napotkałem ludzi aktywnie spędzających czas - aż miło się oglądało takie tłumy na rowerach.


Wjechałem ponownie do MCD na Ławicy na obiad i następnie przez Lasek Marceliński i os. Kopernika pognałem na Szachty. Po drodze mijanka z Jpbike, który nawet mnie nie zauważył. Na Szachtach wdrapałem się na wieżę widokową skąd roztaczały się dzisiaj bardzo fajne widoki.


Na ściażkach między gliniankami ludzi tyle, że poruszanie się rowerem było mocno utrudnione.


Z Szacht wjechałem na Dębiec, gdzie objechałem "stare śmieci". Mostem Dębińskim przekroczyłem rzekę Wartę i ulicą Starołęcką dotarłem do Wartostrady


Przy Wartostradzie na Ratajach znajduje się skatepark "Wyspa" - ale dzieciaki tam wymiatały na hulajnogach.


Ponownie zawitałem na Malcie, gdzie zrobiłem objazd Jeziora Maltańskiego.



Mostem Chrobrego ponownie przekroczyłem Wartę i pognałem na zachód drogami rowerowymi do Parku Wodziczki i Parku Sołackiego i dalej na zachód słońca nad Jeziorem Rusałka (gdzieś mi wyparowały zdjęcia z telefonu)



Ostrów Tumski wieczorem z Mostu Rocha.


po ciemku Wartostradą (strasznie zimno się zrobiło po zachodzie słońca) na Nadolnik i następnie na Gnieźnieńską, gdzie czekał "porzucony" pojazd czterokołowy.




komentarze
piotrp
| 16:53 wtorek, 8 października 2019 | linkuj Byłem w tym roku w Poznaniu, i też mi się podobało. Twój wpis pokazał mi jeszcze inny Poznań.
grigor86
| 19:09 czwartek, 3 października 2019 | linkuj Ładny trip Sebek.
maniek1981
| 21:37 wtorek, 1 października 2019 | linkuj Wolna niedziela i wszędzie tłumy :D Ja staram się unikać jak mogę skupisk ludzi, dosyć ich widuję na co dzień w pracy :P
sebekfireman
| 17:50 wtorek, 1 października 2019 | linkuj kubolsky - to chyba Ciebie bym rozpoznał :P

jelon85 - Polecam mimo wszystko pozwiedzać realnie :)
jelon85
| 11:18 poniedziałek, 30 września 2019 | linkuj Super pomysł na wypad!
Obszerna fotorelacja pozwala na "wirtualne" zwiedzanie miasta i okolic :)
kubolsky
| 08:58 poniedziałek, 30 września 2019 | linkuj Istnieje spora szansa, że również my się gdzieś nad Rusałką albo na Strzeszynku minęliśmy ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa swejd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]