sebekfireman prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerowy fotoblog Sebka

Lasy Królewskie

  • DST 29.40km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 18.97km/h
  • Sprzęt Leader Fox Evolution
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 lutego 2018 | dodano: 10.02.2018

Szwędaczka po Lasach Królewskich zdewastowanych sierpniową wichurą. Miałem mały dylemat czy wjeżdżać bo wszędzie znaki zakaz wstępu i zaraz na wjeździe natrafiłem stojącą z boku Straż Leśną, ale stwierdziłem że w razie co będę walił głupa :P Na szczęście nie ścigali mnie, a w lesie spotkałem sporo biegaczek, rowerzystów i spacerowiczów.


Rzeka Wełna prawie już wylewa się z koryta.


Spieniona Struga Gnieźnieńska całkiem fajnie pachnie w tym miejscu :)


Wracając do Gniezna, na ulicy Północnej trafiłem na wielką kałużę na polu. Okazało się że lód jest OK, więc pognałem do domu, zabrałem łyżwy i wróciłem na lodowisko.




komentarze
maniek1981
| 11:08 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Mandatów już pewnie tyle poszło, że teraz mogą przymknąć oko :-D Ja już kilkanaście razy jechałem przez Lasy Królewskie i bez konsekwencji :-)
Gość | 15:16 czwartek, 15 lutego 2018 | linkuj szczerze przeraza mnie widok tych lasow..
sebekfireman
| 20:09 poniedziałek, 12 lutego 2018 | linkuj jelon85 - wjeżdżałem od Dębówca, a wyjeżdżałem od strony leśniczówki na Brodach. Nie mam zielonego pojęcia jak to jest z jazdą po drogach - czy można, czy też nie można jak jest tabliczka zakaz wstępu.
jelon85
| 19:37 poniedziałek, 12 lutego 2018 | linkuj Tak się właśnie zastanawiałem jak wygląda sytuacja w Lasach Królewskich czy można na legalu jeździć po głównych drogach, czy gonią. Wjeżdżałeś do lasu od strony Dębówca?
jerzyp1956
| 12:47 niedziela, 11 lutego 2018 | linkuj Trochę na rowerku a potem na łyżwach i super wycieczka.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]