Skiereszewo, Piekary, Trzem
-
DST
43.10km
-
Teren
7.00km
-
Czas
02:11
-
VAVG
19.74km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejna długa przerwa - pogoda nadal mocno nie rozpieszcza, cały czas jeżdżę w takim stroju jak zimą. Dzisiejsze wyjście na rower ciągle się przesuwało przez opady... śniegu.
W końcu po 16 udało się wyskoczyć. Postanowiłem zrobić rundkę przez Skiereszewo i Piekary przejeżdżając przez 3 mosty nad drogami szybkiego ruchu.
Po wyjeździe za Gniezno, złowrogie chmury już zaczęły straszyć.
Polna droga przez Skiereszewo do jazdy rowerem się nie nadaje - za dużo błota, ale na most udało się dojechać.
Następnie mostem drogi na Kiszkowo przebiłem się na drugą stronę nowo oddanej S5 i kawałek dalej wbiłem się na tajemniczy most na Piekary biegnący nad nowo oddaną drogą S5. Zastanawia mnie cel budowy tego mostu, gdyż na odcinku 4 km są dwa mosty którymi dojedziemy na Piekary. Może to dla frajdy dla rowerzystów... bo serpentyną na most fajnie się podjeżdża rowerem i powrót do Gniezna przebiegł osiedlowymi drogami bez ruchu samochodowego.
Na Piekarach dopadła mnie jedna z tych groźnych chmur i sypnęło znowu śniegiem... nie na tyle jednak żeby biało się zrobiło.
Wjechałem do domu na ciepłą herbatę i pognałem do Trzemeszna.
komentarze