Rajd rowerowy "W chmurach z nutką westernu" / Do pracy
-
DST
79.50km
-
Teren
15.00km
-
Czas
04:57
-
VAVG
16.06km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałem na rajd rowerowy "W chmurach z nutką westernu". Zbiórka o 9:00 w Trzemesznie, gdzie zebrało się 50 osób (liczba miejsc była ograniczona zapisami).
Ruszyliśmy do Gozdawy przez punkt widokowy w Dusznie. Tempo rajdowe... czyli okropnie wolno.
W Gozdawie w miasteczku westernowym mieliśmy dłuższy postój, gdzie każdy otrzymał posiłek regeneracyjny, upominki oraz mógł skorzystać z miejscowych "atrakcji".
Szeryf czuwa :P
Chętni mogli przejechać się bryczką po miasteczku.
Powrót szlakiem jakubowym przez Duszno i Folusz i ok. 16 zameldowaliśmy się na mecie rajdu w Trzemesznie.
Film z rajdu nakręcony przez kolegę Dawida:
Po rajdzie, po zjedzeniu obiadu ruszyłem do pracy przez Kędzierzyn. W NWN spotkanie z Anetką i tak razem pokręciliśmy się po Gnieźnie.
Dzisiejsza jazda skończyła się ukoronowaniem nowego rekordu rocznego. Od teraz każdy przejechany kilometr do końca tego roku będzie poprawiał rekord kilometrów rocznych z 2007 roku, który wynosił 9660 km :)
komentarze
Ale ładny byłby z Ciebie kowboj, Bażanciku :)