Po polach i lasach, Niechanowo
-
DST
50.86km
-
Teren
9.00km
-
Czas
02:36
-
VAVG
19.56km/h
-
Sprzęt RIP - Accent ElNorte
-
Aktywność Jazda na rowerze
Popołudniowa szwędaczka z Anetką po lasach, wsiach i polach.
Udane grzybobranie to muchomorów podziwianie ;)
Trasa z dwoma przerwami spowodowanymi deszczem. Pierwszy przymusowy postój pod dachem w Kołaczkowie, a drugi dłuższy pod wiatą przystankową w Arcugowie.
Był i trzeci postój - w Niechanowie, którego najbardziej wyczekiwałem, gdyż Anetka upiekła dla mnie pyszne ptysie, które z rozkoszą skonsumowałem :)
Objedzony ptysiami ruszyłem do domu o ciemku. Okazało się że Piaskami jest sucho i deszcz tutaj w dniu dzisiejszym nie padał.
komentarze
Monica | 19:59 środa, 5 lutego 2014 | linkuj
ooo, widzę że Wy również lubicie podziwiać muchomorki ;-)
vanhelsing | 23:20 sobota, 28 września 2013 | linkuj
Przeglądają tylko same zdjęcia, bez czytania tekstu, można dojść do wniosku, że z tych muchomorków powstawało ciasto widoczne na 3 zdjęciu :D
Anetka | 20:03 sobota, 28 września 2013 | linkuj
Mam nadzieję, że sałatkę z tych grzybków jutro też zjesz z rozkoszą Kochanie :)
Komentuj