Do pracy
-
DST
48.40km
-
Teren
6.00km
-
Czas
02:30
-
VAVG
19.36km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd do pracy trochę wcześniej, gdyż trzeba było nadać przesyłkę. Dojazd przez Kozłowo, Strzyżewo - mgliście, jesiennie ale dosyć przyjemnie, gdyż nie było wiatru.
Po nadaniu przesyłki pojechałem przejechać się na Osiedle Relaks, które było dla mnie wielką tajemnicą. Doznałem małego szoku jak tam zajechałem - spore osiedle nowych domów, położone na odludziu między bagnami i polami, z pokrętnym dojazdem gruntową drogą tylko od przemysłowej strony miasta, rozdzielone w połowie na dwie miejscowości. Dziwny twór.
Miasto
-
DST
7.00km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:20
-
VAVG
21.00km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy / Miasto
-
DST
31.10km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:36
-
VAVG
19.44km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
-
DST
25.60km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
19.20km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
-
DST
8.50km
-
Teren
2.00km
-
Czas
00:26
-
VAVG
19.62km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z pracy
-
DST
19.60km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:04
-
VAVG
18.38km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
-
DST
23.30km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:09
-
VAVG
20.26km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Gołąbki
-
DST
31.40km
-
Teren
7.00km
-
Czas
01:29
-
VAVG
21.17km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Klimat tej jesieni jak w Hiszpani - ciepło, że można się opalać i jeździć na krótko :) Wybrałem się na przejażdżkę na Gołąbki - dojazd przez Hutę, Jastrzębowo, Grabowo i Kurze Grzędy.
Zbiornik ppoż w lesie nieźle wyschnął.
Pierwszy raz udało mi się dotrzeć nad wody jeziora Wielkie Łomno - czysta tutaj woda. Wchodząc na pomost przekroczyłem granicę województw i znalazłem się w województwie kujawsko-pomorskim.
Zajechałem następnie na plażę na Gołąbkach, gdzie wskoczyłem do wody i sobie trochę popływałem. Fajna woda jak na październik (wydawała się dużo cieplejsza niż w połowie września)... o dziwo nie byłem jedynym kąpiącym się. Trochę dziwnie się czułem siedząc w samych kąpielówkach na trawie, a obok mnie ludzie w czapkach i kurtkach :P
Drzewa nabierają już jesiennych kolorów.
Z pracy
-
DST
19.40km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:55
-
VAVG
21.16km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mogilno / Do pracy
-
DST
61.10km
-
Teren
8.00km
-
Czas
02:57
-
VAVG
20.71km/h
-
Sprzęt Leader Fox Evolution
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed południem wypad do Mogilna ze sporą paczką, którą trzeba było nadać w Paczkomacie. Jechało się całkiem dobrze bo z wiatrem.
Miałem małe problemy ze znalezieniem Paczkomatu w Mogilnie, gdyż całkiem dobrze go ukryli. Dopiero za trzecim objazdem udało mi się go odnaleźć i w sumie nadal nie byłem pewny czy to jest to czego szukam, gdyż paczkomat miał całkowicie inne ubarwienie niż zazwyczaj i nigdzie nie widniał napis że to Paczkomat należący do InPost, tylko sygnowany był logiem PGP. Testowo zeskanowałem kod i drzwiczki się otworzyły :)
Powrót to niestety walka z paskudnym wmordewindem.
Poziom wody w Jeziorze Mogileńskim niższy od tego jaki był podczas mojego ostatniego pobytu. W Jeziorze Popielewskim też kiepsko z wodą... jak tak dalej pójdzie to może pomost w całości stanie na suchym lądzie.
Widok z trasy Popielewo-Zieleń na osiedle Wysokie w Trzemesznie.
Wieczorem rowerem do pracy.



